Jeden z najlepszych europejskich zawodników walczących pod banderą UFC, Alexander Gustafsson był gościem najnowszego odcinka programu The MMA Hour gdzie rozmawiał m.in. o procesie rehabilitacji niedawno zoperowanego barku oraz tego na kiedy fani mogą spodziewać się jego powrotu do klatki. Nie zabrakło również rozmowy dotyczącej wpadki dopingowej jego dawnego rywala, Jona Jonesa i ich potencjalnego rewanżu.

Kilka tygodni temu były pretendent do pasa mistrzowskiego kategorii półciężkiej był zmuszony poddać się operacji obręczy barkowej. W rozmowie z Arielem Helwanim, Gus informuje jak długo potrwa jeszcze jego przerwa od bycia na macie.

Za parę tygodni kończę pierwszą fazę rehabilitacji i wtedy będę mógł powróćić do treningów MMA na poważnie. Powrócić do każdej części treningu, zapasów, poddań i całej reszty. Jestem poza treningiem na pewno do końca stycznia.

Zapytany o datę powrotu do oktagonu Szwed planuje zawalczyć ponownie w pierwszej połowie 2018 roku. Ostatni raz Gustafssona widzieliśmy w klatce w maju tego roku, gdy przed swoją publicznością w Sztokholmie po dominującej walce pokonał przez techniczny nokaut Glovera Teixeirę.

Celuję w wiosnę, może lato. To będzie na pewno któreś z tych.

Zapewne wszyscy pamiętamy pięciorundową batalię jaką Gustafsson stoczył w 2013 roku w pojedynku o pas kategorii półciężkiej. Przeciwnikiem Szweda był wtedy zawieszony aktualnie za potencjalne naruszenie polityki antydopingowej, Jon Jones, który pokonał go jednogłośnie na punkty. Alex skomentował w kilku słowach kolejne wybryki swojego dawnego rywala.

Hmmm, nie bardzo wiem co powiedzieć, coś musi byc z nim chyba nie tak prawda? Wydaje mi się, że on cały czas podejmuje niewłaściwe decyzję i jest mi go z tego powodu w tym momencie żal.

Zapytany o potencjalny rewanż z Amerykaninem, Gustafsson jednoznacznie wyraża chęć ponownego pójścia w oktagonowe tany z Bonesem zdając sobie równnocześnie sprawę z tego, że do walki może nigdy nie dojść z powodu problemów byłego mistrza.

Chcę, aby wrócił. Chcę kolejnej walki z nim, na pewno chcę rewanżu w pewnym momencie mojej kariery. Jeszcze jeden raz chce wejść z nim do oktagonu. Z tego powodu myślę, że chciałbym, żeby powrócił, ale z drugiej strony on był łapany już wiele razy i jeśli nie wróci, trzeba będzie iść dalej. Cała ta sytuacja jest dosyć smutna dla sportu.