Piotr Strus przegrywa niejednogłośną decyzją sędziowską w swojej drugiej walce dla organizacji ACB.
Niestety Piotr Strus przegrał z Mikhailem Kolobegovem. Jest to jego pierwsza porażka po powrocie do zawodowych startów. W organizacji ACB ma teraz jedną wygraną oraz jedną porażkę. Po pełnym dystansie, czyli 15 minutach, sędziowie niejednogłośnie wskazali wygraną Kolobegova.
Pierwsza runda nie była łatwa dla Polaka. Większa jej część toczyła się w stójce, gdzie rywal wpadał w Piotra Strusa z mocnymi ciosami i kolanami na korpus. Strus starał się rozpoznać nieco rywala, zadawał więcej kopnięć i dużo używał lewego prostego.
Już na początku pdrugiej rundy, Piotr Strus zebrał kilka mocnych uderzeń od Kolobegova, jednak cały czas trzymał się na nogach. Po upływie nieco ponad minuty, Polak został przyciśnięty do siatki, jednak nie dał się obalić i skontrolować. W połowie rundy, Strus się w końcu świetnie odnalazł. Jego kombinacje zaczęły dochodzić, pojawiło się też kolano. Kolobegov nieco zwolnił, jednak cały czas stwarzał zagrożenie ciężkimi rękami. Na minutę przed końcem, Strus zdobył obalenie i znalazł się za plecami rywala, gdzie skupił się na zadawaniu ciosów.
Na początku trzeciej rundy Strus ponownie skorzystał ze swoich nóg, efektywnie okopując rywala. W stójce wyprzedzał swoimi kombinacjami nieco wypompowanego Rosjanina. W połowie rundy Kolobegov obalił Strusam jednak nie skontrolował i walka powróciła do stójki. Ostatnie dwie minuty były już walką charakterów. Obaj zawodniczy wykończeni wymieniali mocne uderzenia w stójce.
Poniżej zamieszczamy mały skrót z walki:
Foto: Fite.tv
