Site icon InTheCage.pl

„500 złotych”- Adrian Zieliński zdradza, ile zarobił za pierwszą walkę w PLMMA, ACA i FEN

„500 złotych”- Adrian Zieliński zdradza, ile zarobił za pierwszą walkę w PLMMA, ACA i FEN

Jak w każdym innym sporcie, tak i w MMA początki kariery zawodowej do łatwych nie należą. Zwłaszcza, gdy mowa o zarobkach zawodników.

ZAKŁAD BEZ RYZYKA – każdy do 100 zł – obstawiaj walki MMA na Fortunie!

W wywiadzie dla kanału YouTube „ĆwierkająAdrian Zieliński – aktualnie zawodnik KSW – bardzo szczerze i otwarcie opowiedział o swoich zarobkach w MMA. Z jego opowieści wynika, że za pierwsze walki w PLMMA otrzymał 500 zł podstawy + 500 zł za zwycięstwo. Kończąc współpracę z tą organizacją zarabiał między 8 a 10 tys. złotych.

Z kolei w dużo większej organizacji ACA (niegdyś ACB) otrzymał 2 tys. + 2 tys. dolarów. Po każdej wygranej stawka rosła o tysiąc dolarów w górę. Rosyjska organizacja miała wówczas również atrakcyjne bonusy kilkukrotnie wyższe niż gaże początkujących zawodników. Zaplanowana stawka Adriana Zielińskiego za ostatni stoczony tam pojedynek wyniosła 15 tys. + 15 tys. dolarów za zwycięstwo. To starcie akurat Zieliński przegrał (z Amerykaninem Joshuą Avelesem), ale dostał bonus za walkę, zatem ostatecznie zarobił wtedy około 60 tys. złotych. 

Spory finansowy regres zaliczył Zieliński po tym, jak trafił do Fight Exclusive Night. W polskiej organizacji za pierwszą walkę z Kamilem Łebkowskim na FEN 24 zarobił zaledwie 6 tys. złotych (4 tys. podstawy + 2 tys., czyli 10 razy mniej niż za ostatnią walkę w Rosji). W cytowanym wyżej wywiadzie, Adrian opowiedział też pewną ciekawostkę:

Pierwszy raz w karierze takie coś takiego miałem, że byłem w szatni i przyszedł cutman i chciał ode mnie 30 złotych za owinięcie rąk. Mówię, ale ja tu przecież przyszedłem, ku**a, na walkę, ja nie mam nawet portfela ze sobą. To wtedy Boniek [trener Szymon Bońkowski] zapłacił za mnie.

Oczywiście, ponieważ aktualnie Zieliński jest zawodnikiem KSW, to nie mógł ujawnić ile obecnie zarabia w największej polskiej organizacji. Przyznał natomiast, że jest zadowolony ze swoich zarobków dużo bardziej niż z matchmakingu.

Dali mi dwóch małolatów po 25 lat nabitych, olbrzymich. Ten ostatni wyglądał jak Johnny Bravo… Staremu chłopowi takich małolatów dali, taki matchmaking.

powiedział.

Zobacz także: Wreszcie! Znamy datę premiery filmu „JAKUBEK. Człowiek, który urodził się za wcześnie”

źródło: YouTube/Ćwierkają

Exit mobile version