Wczorajsza gala w Moskwie była ostatnią, jaką ACB zaplanowało na ten rok. W wywiadzie dla portalu sportowefakty.wp.pl Baysangur Edelbiev, przedstawiciel ACB na Europę, zdradził plany organizacji na kolejne miesiące. Jest w nich miejsce również dla naszych zawodników i gal na terenie Polski.
W wywiadzie dla sportowefakty.wp.pl Baysangur Edelbiev przyznał, że ACB planuje zorganizować dwie gale w Polsce i w związku z tym zatrudni kolejnych zawodników z naszego kraju. Manager przywołał jako przykład postać Marcina Helda, który cieszy się ogromną popularnością wśród rodaków i ściąga dzięki temu uwagę na ACB.
My nieprzypadkowo podpisaliśmy kontrakt z Marcinem. Marcin nie jest zawodnikiem tanim, a mimo to chcieliśmy, aby dla nas walczył. Jest cennym zawodnikiem na rynku polskim i myśląc właśnie o tym rynku podpisaliśmy z nim umowę.
powiedział Edelbiev.
Wstępnie mamy zaplanowane dwie gale na przyszły rok [w Polsce – przyp. red.]. Myślę, że w najbliższym czasie ogłosimy tę pierwszą – odbędzie się ona w połowie przyszłego roku, na początku właściwie, a druga po wakacjach. Polska jest dla nas i ja zawsze to powtarzam, ciekawym i dobrym kierunkiem. W Polsce MMA się rozwija. Mamy z Polski bardzo mocnych zawodników, takich jak np. Held, Strus czy Daniel Omielańczuk. Planujemy też zatrudnić nowych zawodników, którzy dla polskiej publiczności będą bardzo ciekawi.
dodał manager ACB.
Zapytany przez Artura Mazura o pogłoski związane z ewentualnym przejęciem przez ACB innych rosyjskich organizacji oraz inne doniesienia, mówiące o czymś wręcz odwrotnym (że to ACB ma zostać wchłonięte przez Akhmat), Baysangur Edelbiev stwierdził z lekkim uśmiechem:
Mairbek [Kashiev, właściciel ACB – przyp. red.] nie oddałby ACB. Sam mówi, że dla niego jest to jeden z ważniejszych celów jego życia, by ta organizacja się rozwijała i osiągnęła jak najwięcej. 4 lata temu, gdy zrobiliśmy pierwszą galę w Polsce były bardzo negatywne komentarze o tej gali. Minęły 4 lata (niebawem, za miesiąc będzie) i mamy w Polsce bardzo wielu fanów, którzy bardzo lubią ACB. Mamy też świetnych zawodników, dajemy świetne walki i ACB będzie się dalej rozwijało, choć w troszeczkę innym formacie, na pewno lepszym.
Jeżeli chodzi o wchłanianie innych organizacji: jest to prawda. W najbliższym czasie to wszystko ogłosimy. Na chwilę obecną mogę powiedzieć, że organizacja Tech-Krep już należy do ACB. Z pozostałymi organizacjami zobaczymy, jak będzie. Myślę, że w ciągu najbliższych dwóch tygodni to wszystko się wyjaśni. Kibice w Polsce mogą spać spokojnie.
podsumował Edelbiev.
Cała rozmowa do odsłuchania TUTAJ.
źródło: sportowefakty.wp.pl