Mistrz wagi półśredniej KSW jest chętny na walkę na Półwyspie Iberyjskim, co mogłoby otworzyć nowe możliwości dla polskiej organizacji.
ZAKŁAD BEZ RYZYKA – każdy do 100 zł – obstawiaj walki MMA na Fortunie!
Mistrz KSW wagi półśredniej, Adrian Bartosiński (17-1), skorzystał z zaproszenia hiszpańskiej organizacji The Way of Warrior FC i pojawił się na ich gali w Alicante. Podczas wizyty, która odbyła się w miniony weekend, polski zawodnik udzielił wywiadu portalowi Marca.com.
Chciałbym zawalczyć w Hiszpanii. A czy to jest możliwe? Myślę, że tak, że KSW mogłoby spokojnie zorganizować tutaj event, bo myślę, że są na tyle mocni w Europie, że nie byłoby problemu w Madrycie. Sądzę, że KSW powinno uderzać w Hiszpanię.
powiedział Bartosiński w rozmowie z hiszpańskimi mediami.
KSW nie jest nowicjuszem w organizacji imprez międzynarodowych. Dotychczas największa polska federacja MMA gościła już w kilku europejskich krajach, w tym w Wielkiej Brytanii, na zielonej wyspie, a także w południowej części kontynentu – Chorwacji. Obecnie władze KSW koncentrują swoje zagraniczne wysiłki na rozwijaniu obecności w Czechach i Francji, gdzie w 2025 r. zaplanowano łącznie cztery wydarzenia. Choć ekspansja na hiszpański rynek mogłaby być kolejnym krokiem, oficjalnie takie plany nie zostały jeszcze ogłoszone i są na ten moment bardzo mało prawdopodobne.
Warto wspomnieć, że podczas pobytu w Hiszpanii Bartosiński spotkał się również z Ilią Topurią, a zdjęcie obu zawodników w towarzystwie ich wspólnego menedżera Łukasza Orła błyskawicznie zdobyło popularność w polskich mediach społecznościowych poświęconych MMA.
Adrian Bartosiński obronił tytuł w wadze półśredniej w marcu tego roku, pokonując przez jednogłośną decyzję sędziów Andrzeja Grzebyka na gali KSW 105. Starcie przeszło już do historii najlepszych walk organizacji. Wcześniej „Bartos” doświadczył pierwszej porażki w karierze na jubileuszowej gali KSW 100, gdzie zmierzył się z legendą polskiego MMA – Mamedem Khalidovem. Starcie zakończyło się przegraną „Bartosa” przez techniczny poddanie w drugiej rundzie.
Źródło: Instagram/mmaenmarca