Jeden z czołowych polskich zawodników kategorii półśredniej, w sobotnim wywiadzie dla naszego portalu, oznajmił między innymi, że czeka go zabieg oraz wskazał termin, w którym chciałby powrócić do oktagonu.
Albert Odzimkowski na marcowej gali KSW 53 miał zmierzyć się z Kamilem Szymuszowskim, jednakże z występu wykluczyła go kontuzja, a niedługo później samo wydarzenie zostało odwołane ze względu na pandemię koronawirusa. Jak się teraz okazuje, popularny „Dzik” musi poddać się zabiegowi.
Czeka mnie zabieg. [..] W czerwcu będę miał taką małą operację i mam nadzieję, że będzie wszystko gitara i szybko zobaczycie mnie w klatce.
powiedział 32–letni zawodnik pochodzący z Radomia, po czym stwierdził, iż ma nadzieję na to, że swój następny pojedynek stoczy jesienią.
Mam nadzieję, że na jesień pokażę się znowu i będę mógł się znowu cieszyć tym sportem – już nie z drugiej strony klatki [był gościem na gali Babilon MMA 13], tylko od środka.
Odzimkowski będąc na fali trzech zwycięstw z rzędu podpisał kontrakt z organizacją KSW. Pod jej szyldem zadebiutował w grudniu ubiegłego roku, kiedy to przegrał z Michałem Michalskim przez TKO w pierwszej rundzie.
Zobacz także: Sylwester Miller po zwycięstwie na Babilon MMA 13 chciałby dostać rewanż z Patrykiem Surdynem
Źródło: YouTube