Aleksander Volkov sprawił nie lada niespodziankę pokonując w walce wieczoru gali UFC Fight Night 127 w Londynie, byłego mistrza – Fabricio Werduma!
Werdum od początku próbował rozegrać walkę w parterze o czym świadczyło wiele obaleń jakie zafundował Volkovowi. Brazylijczyk nie liczył na poddanie ale kontrole rywala, Volkov po powrocie do stójki atakował ze zdwojoną siłą próbując odgryźć się Werdumowi.
W drugiej odsłonie obaj Panowie opadli z sił i atakowali bardzo oszczędnie, po skutecznym sprowadzeniu walki do parteru Werdum kontrolował w parterze rywala praktycznie do ostatniego gonu. Trzecia odsłona to duże problemy Fabricio który wyszedł do walki z „wyłączonym” okiem które zapuchło na skutek celnych ciosów Volkova, to właśnie w tej rundzie Rosjanin zaczął przejmować inicjatywę. Czwarta runda rozpoczęła się od skutecznego obalenia tym razem ze strony Volkova który bardzo dobrze zapracował ciosami z góry i naruszył Werduma, po powrocie do stójki Aleksander wyprowadził nokautujący cios który zwalił z nóg rywala.