Podczas otwartego treningu przed galą UFC Fight Night 104 Alexa Grasso odpowiadała na pytania reporterów głównie w temacie nadchodzącej walki z Felice Herrig. Odniosła się również do ewentualnej walki o tytuł mistrzowski z dominatorką dywizji słomkowej, Joanną Jędrzejczyk.
Alexa Grasso (9-0) to młoda i perspektywiczna zawodniczka, która ma na koncie udany debiut w UFC – w listopadzie 2016 r. pokonała jednogłośną decyzją Heather Clark. Wcześniej święciła tryumfy w kobiecej federacji Invicta FC. Podczas najbliższej weekendowej gali UFC Alexa zmierzy się w klatce z bardziej doświadczoną i starszą Felice Herrig (11-6). Mówi się, iż zwyciężczyni tego pojedynku dostanie szansę walki z Joanną Jędrzejczyk w jej kolejnej obronie pasa mistrzowskiego.
Taką migawkę z treningu medialnego zamieściła Alexa na swoim profilu:
Na pytania dziennikarzy o potencjalną walkę z aktualną mistrzynią, Alexa odpowiedziała:
Mam nadzieję, że kiedyś będę mogła zawalczyć z Joanną. Ona jest niesamowita, bardzo chciałabym walczyć tak jak ona, ale teraz jestem za daleko od pierwszej dziesiątki. Ja jestem za daleko od niej. Ale pracuję bardzo ciężko, żeby znaleźć się tam, w tej dziesiątce, potem w pierwszej piątce.
Mam nadzieję, że do końca tego roku znajdę się w czołowej piątce, więc być może w następnym roku będą mogła z nią zawalczyć.
Młoda Meksykanka jest mocno promowana przez UFC. Sama jest osobą niesamowicie skromną, na co daje dowody niemal podczas każdego publicznego występu. Będziecie jej kibicować podczas najbliższej gali?
źródło: mmafighting.com