Site icon InTheCage.pl

Ali Abdelaziz wyjaśnia, dlaczego Makhachev zwakował pas wagi lekkiej

Ali Abdelaziz wyjaśnia, dlaczego Makhachev zwakował pas wagi lekkiej

Islam Makhachev zwakował pas UFC wagi lekkiej, by ruszyć po drugie złoto w kategorii półśredniej. Jego menedżer, Ali Abdelaziz, zdradza kulisy tej decyzji i odpowiada na słowa Ilii Topurii.

ZAKŁAD BEZ RYZYKA – każdy do 100 zł – obstawiaj walki MMA na Fortunie!

Islam Makhachev nie jest już mistrzem UFC wagi lekkiej, ale jego menedżer Ali Abdelaziz przekonuje, że to tylko formalność. W rozmowie z MMA Junkie wyjaśnił powody zmiany kategorii wagowej i odniósł się do słów rywala – Ilii Topurii.

Gdyby Belal wygrał, Islam nigdy by z nim nie walczył i zostałby w wadze lekkiej. Ale wygrał Jack.

– powiedział Ali Abdelaziz, komentując wynik walki wieczoru UFC 315.

To właśnie porażka Belala Muhammada z Jackiem Della Maddaleną otworzyła drogę dla Makhacheva do walki o tytuł w wyższej kategorii wagowej.

Według Abdelaziza, Islam osiągnął już wszystko w wadze lekkiej i nie ma tam dla niego żadnych wyzwań:

Islam pokonał wszystkich w tej dywizji – Hookera, Armana, Oliveirę. Ma serię 15 zwycięstw, 9 skończeń w ostatnich 10 walkach. Nie ma nikogo, kto bardziej zasługuje na szansę zdobycia drugiego pasa.

Abdelaziz podkreślił też, że lojalność wobec Muhammada była powodem, dla którego Islam wcześniej nie ruszył po drugie złoto:

Islam był gotów zrezygnować z osobistej chwały, dopóki Belal był mistrzem. Ale teraz droga jest otwarta.

W UFC 317 o wakujący tytuł wagi lekkiej zawalczą Ilia Topuria i Charles Oliveira, ale Abdelaziz uważa, że to Islam nadal jest prawdziwym mistrzem:

Ci dwaj mogą walczyć o pas, ale wszyscy wiedzą, kto nadal jest mistrzem, bo Islam nigdy nie stracił tytułu.

W ostatnich miesiącach coraz częściej zdarza się, że zawodnicy przed próbą zdobycia drugiego pasa muszą zwakować pierwszy – tak było choćby ze wspomnianym Topurią. Ale według Abdelaziza to nie zmienia faktów:

Islam będzie miał dwa pasy na ramionach, bo nadal jest mistrzem wagi lekkiej.

Dla Abdelaziza nie ma wątpliwości, że jego podopieczny poradzi sobie także w wyższej dywizji:

Nikt w UFC nie robi tego, co Islam Makhachev – nokauty, poddania, spektakularne walki. Teraz zobaczymy większego, silniejszego Islama, który będzie problemem dla całej dywizji.

Pojedynek o opuszczony przez Rosjanina tron wagi lekkiej odbędzie się już 6 lipca podczas International Fight Weeku zwieńczonego galą UFC 317, na której to właśnie Gruzin zmierzy się z Charlesem Oliveirą – byłym mistrzem tej dywizji, który tytuł stracił wprawdzie za niezrobienie wagi przed pojedynkiem z Justinem Gaethje, choć pierwszej porażki doznał właśnie w walce z Makhachevem, gdy pojedynkował się o wakujący tytuł.

Zobacz także: Topuria vs. Oliveira o wakujący pas wagi lekkiej! Dwie walki mistrzowskie na UFC 317

źródło: wywiad dla mmajunkie.com | foto: UFC / YT

Exit mobile version