Po paskudnym rozcięciu, jakie było efektem uderzenia, którym Rozenstruik posłał na deski Alistaira Overeema, praktycznie nie pozostał większy ślad. Holender „jak nowy” zaprezentował się podczas media day przed galą UFC w Korei Południowej.
W main evencie UFC on ESPN 7 Alistair Overeem przegrał przez TKO z Jairzinho Rozentruikiem. Przerwanie w tej walce, które nastąpiło pod koniec piątej rundy, wzbudziło sporo kontrowersji, zwłaszcza wśród zagorzałych fanów Holendra. Sam zawodnik zabrał głos w tej sprawie chwilę po gali, nazywając przerwanie „lekko przedwczesnym”.
Zobacz także: John McCarthy komentuje decyzję o przerwaniu pojedynku Overeem vs Rozenstruik
Na krótkim nagraniu zamieszonym przez ESPN na Instagramie, Alistair również skomentował przerwanie sędziego Dana Miragliotty:
„To była fajna walka, dobra bitka. Wygrywałem wszystkie rundy, po prostu robiłem swoje. Tyle… no, nie wiem. Jeśli mnie pytanie, to według mnie to za szybkie przerwanie. Nie byłem nieprzytomny, tylko powalony na deski i od razu się podnosiłem. Sędzia nie mógł wtedy jeszcze widzieć obrażeń. Cóż, czasem są takie dni…”
Kilka dni później Ali przeszedł operację, której powodem było oczywiście koszmarne rozcięcie górnej wargi, jakiego doznał w końcówce pojedynku z Jairzinho.
Podczas trwającego w Busan dnia mediowego przed galą UFC on ESPN+23 Alistair zaprezentował się już z zaleczoną wargą i trzeba przyznać, że chirurg plastyczny zrobił kawał dobrej roboty:
źródło: Instagram/Alistair Overeem, ESPN