Site icon InTheCage.pl

Amanda Nunes mierzy w trzeci pas! Brazylijka chce zejść do wagi muszej i odebrać złoto Valentinie Shevchenko

Amanda Nunes mierzy w trzeci pas! Brazylijka chce zejść do wagi muszej i odebrać złoto Valentinie Shevchenko

ESPN

Amanda Nunes oficjalnie podkręca tempo swojego wielkiego powrotu. Po ogłoszeniu chęci walki z Kaylą Harrison mistrzyni dwóch kategorii zapowiada coś, czego nie zrobił jeszcze nikt – zejście do 125 funtów i zdobycie trzeciego pasa UFC. A przy okazji zamknięcie ust wszystkim, którzy po UFC 322 zaczęli rozmawiać o Valentinie Shevchenko jako potencjalnej najlepszej zawodniczce w historii.

Powrót Amandy Nunes przybiera coraz odważniejszy kierunek. „The Lioness” ogłosiła w kwietniu zamiar zmierzenia się z Kaylą Harrison o pas wagi koguciej, ale teraz dorzuca do tego plan, który może zszokować całą dywizję. Jej celem jest zejście do kategorii muszej i odebranie tytułu mistrzyni, Valentinie Shevchenko.

To nie przypadek. Po jednostronnym zwycięstwie Shevchenko nad Zhang Weili na UFC 322 ponownie ruszyły dyskusje, czy „Bullet” może być kobiecym G.O.A.T-em Sama Shevchenko – jasno stwierdziła, że jeśli Nunes naprawdę wróci, to jest gotowa na każde zestawienie: z Nunes, z Harrison, „z kimkolwiek”.

Nunes uznała więc, że czas przeciąć rozmowy jednym ruchem.

Po tym, jak pokonam Kaylę Harrison, zejdę do 125 i wezmę ten pas tylko do kolekcji.

– napisała w komentarzu na Instagramie.

Brzmi jak wspaniały plan, ale… zejście z wagi o dodatkowe 10 funtów? Tu zaczynają się schody. Nunes nigdy nie walczyła w muszej, a w przeszłości jasno mówiła, że „zbijanie wagi jest do bani”. Jednak wizja zostania pierwszą trzykrotną mistrzynią w historii UFC wciąż ją kusi – i to mocniej niż kiedykolwiek.

Na drodze stoi jednak Harrison. Złota medalistka olimpijska w judo, zawodniczka świetnie radząca sobie z cięciem wagi, ma być pierwszym testem, zanim Nunes wyruszy na misję „zamknięcia trylogii” z Shevchenko w kompletnie nowej dla siebie kategorii.

Choć termin starcia nie został jeszcze ogłoszony, wszystko wskazuje na to, że UFC przyspieszy proces już na przełomie roku – tuż po wejściu federacji na platformy Paramount/CBS w 2026.

Zobacz takżeKayla Harrison o Amandzie Nunes. „Nie było między nami nigdy złej krwi”

źródło: Instagram, konferencja po UFC 322 | foto: ESPN

Exit mobile version