Artur Sowiński podzielił się dzisiaj swoją poranną refleksją. Otóż popularny „Kornik” za pomocą swoich social mediów napisał, że chciałby zawalczyć z Mateuszem Gamrotem nim ten opuści szeregi organizacji KSW.
Wiadomo już, że Mateusz Gamrot zamierza jak najszybciej wypełnić kontrakt z KSW, aby mieć możliwość rozpoczęcia współpracy z UFC. Manager zawodnika – Paweł Kowalik przyznał, że wciąż szukają rywala i „Gamer” jest otwarty na walkę z każdym.
Zobacz również: Marian Ziółkowski, a może Norman Parke? – Paweł Kowalik o potencjalnych rywalach „Gamera”
Swoją kandydaturę zgłasza Artur Sowiński, który jak sam tłumaczy, lubi być underdogiem w walce.
„Poranna refleksja.
Często ktoś pyta, z kim chciałbym zawalczyć? Kto mnie obserwuje dość długo wie, że nigdy nie wybierałem sobie rywali, ale gdybym mógł to chciałbym walczyć z Mateuszem Gamrotem przed jego odejściem z KSW. Byłbym zdecydowanym underdogiem co lubię. To byłaby fajna walka. 🙂
Miłego dnia! „
Dopytany przeze mnie o możliwość takiej walki na jednej z najbliższych gal studyjnych, Sowiński wyraził chęć.
Jeśli KSW ma problem z rywalem dla Metusza Gamrota, a Artur Sowiński wyraża taką chęć, to może warto zestawić tych dwóch zawodników. Na papierze zapowiada się ciekawy pojedynek.
źródło: Facebook/ Artur Sowiński