Ben Askren od czasu historycznej wymiany między organizacjami, wymaga głównie jednego od nowego pracodawcy – by zwiększyli promocje jego osoby i oficjalnie potwierdzili jego obecność w dywizji.
Były mistrz ONE Championship kategorii półśredniej, Ben Askren (18-0), w ostatnich dniach trafił do UFC na zasadzie wymiany za Demetriousa Johnsona, który od teraz będzie toczył pojedynki Singapurskiej organizacji. Jest to pierwsza tego typu wymiana
w historii. Więcej o tym tutaj.
Jednak od czasu pojawienia się Bena w UFC, jednak organizacja nie ogłosiła jeszcze tego oficjalnie, ani na stronie, ani social mediach. Zupełnie inaczej zachowało się ONE Championship, które natychmiast powiadomiło o nabyciu Demetriousa w swoje szeregi a także zaplanowali konferencję z tego powodu. Niezbyt podoba się to Askrenowi, który postanowił wyrazić swoje niezadowolenie na Twitterze:
Hey @ufc are you gonna make an announcement? You are like that guy with a GF who’s embarrassed to tell his buddies even when everyone knows! Ha ha ha you know you love me.
— Ben Askren (@Benaskren) October 30, 2018
Hej UFC, ogłosicie to w końcu? Jesteście jak gość, który się wstydzi własnej dziewczyny przed kumplami. Ha ha ha wiecie, że mnie kochacie.
Ben ma dość barwną historię z Daną Whitem, którzy swojego czasu wymieniali się uprzejmościami na mediach społecznościowych. White pokusił się nawet o stwierdzenie, że Askren nie jest wystarczająco doświadczony by walczyć w UFC. Jak widać jest to już przeszłością.
Funky ostatni raz walczył w listopadzie zeszłego roku, gdzie w niecałą minutę rozprawił się z Shinyą Aokim przez TKO. Od czasu przejścia do UFC zdążył już wyzwać do pojedynku takich zawodników, jak – Jorge Masvidal, Colby Covington, Darren Till, GSP, czy Khabib Nurmagomedov.
Źródło: Bloody Elbow