Site icon InTheCage.pl

Bławdziewicz po podpisaniu kontraktu ze STRIFE: „Szybka, krótka piłka. Telefon, data, walka”

Bławdziewicz po podpisaniu kontraktu ze STRIFE: „Szybka, krótka piłka. Telefon, data, walka”

Michał Bławdziewicz, który niedawno imponująco zaprezentował się na gali Uniq Fight Night, potwierdził podpisanie kontraktu z polską organizacją STRIFE i zdradził kulisy negocjacji oraz przygotowań do debiutu.

Odbierz nawet 300 zł NA START – obstawiaj walki MMA na Fortunie!

Michał Bławdziewicz nie ukrywa, że rozmowy z organizacją przebiegły błyskawicznie i bez zbędnych ceregieli. Polski zawodnik wagi ciężkiej, który zrobił świetne wrażenie na gali Uniq Fight Night, otrzymał propozycję nie do odrzucenia.

Szybka, krótka piłka. Był telefon, data, walka, dziękuję, walczymy i tyle. Jak jest zdrowie, to trzeba z tego korzystać.

wyjaśnił Bławdziewicz w rozmowie z naszym portalem.

Kontrakt z polską organizacją STRIFE obejmuje na razie jedną walkę, co daje zawodnikowi szansę na sprawdzenie się w nowym środowisku bez długoterminowych zobowiązań. Bławdziewicz przyznaje, że nie ma jeszcze informacji o potencjalnym rywalu.

Kontrakt jest na jedną walkę. Ciężko powiedzieć kogo mogę się spodziewać – czekam na propozycje i będziemy z trenerami decydować.

powiedział polski ciężki, który podkreśla, że decyzję o przyjęciu konkretnego przeciwnika podejmie wspólnie ze swoim sztabem.

Zawodnik nie traci czasu i już intensywnie trenuje, korzystając z doskonałych warunków w swoim klubie. Bławdziewicz może liczyć na sparingi z wieloma utalentowanymi zawodnikami wagi ciężkiej, co stanowi nieocenioną wartość w przygotowaniach do debiutu w STRIFE.

Mamy bardzo mocną ekipę wagi ciężkiej i półciężkiej. Trenują z nami m.in. Adam Pałasz, Michał Bednarski, Dawid Kasperski, Damian Piwowarczyk. Zawsze jest ktoś w formie, zawsze jest na treningu wyższa waga. Trzeba tylko korzystać z tych możliwości.

podkreślił.

Bławdziewicz z uznaniem wypowiedział się również o sukcesach Marka Samociuka w Japonii, sugerując, że jego kolega mógłby być naturalnym pretendentem do walki z Philem De Friesem w KSW.

Michał śledzi także wydarzenia w krajowych organizacjach. Nie ukrywa, że jest pod wrażeniem walki Piotra Kuberskiego z Radosławem Paczuskim.

Trzeba przyznać i czapki z głów, że widać było, że Kuberski ma to przygotowane i że to był element taktyczny. Widziałem od początku walki, że tą prawą nogą próbował Radka zamykać. Do tego momentu walka była wyrównana, ale jeden cios zmienia wszystko.

analizował Bławdziewicz.

Zobacz także: Głowacki zaprzecza ustaleniom ze STRIFE. W odpowiedzi Ostaszewski ujawnia screeny rozmów

Przygotowania do debiutu w STRIFE idą pełną parą, a polski zawodnik nie pozwala sobie na odpoczynek. Mimo wakacyjnego sezonu, Bławdziewicz konsekwentnie realizuje plan treningowy, który ma zapewnić mu optymalną formę na debiut.

Od środy po gali Uniq jestem cały czas w treningu. Minęły mi jakieś wyjazdy wakacyjne, więc trenuję ciężko. Pomagałem Markowi szykować się do walki, sparowaliśmy dużo. Od poniedziałku dokręcimy śrubę i będzie jeszcze mocniej. Liczymy na formę i mocnego rywala.

zapowiedział Bławdziewicz.

Exit mobile version