Site icon InTheCage.pl

Boks, czy MMA – Audie Attar o priorytetach McGregora

Boks, czy MMA – Audie Attar o priorytetach McGregora

źródło: Instagram/Conor McGregor

Menadżer Audie Attar podczas rozmowy w MMA Junkie Radio powiedział, że jego klient – Conor McGregor wciąż myśli o przyszłych walkach w boksie, jednakże za priorytet przyjmuje występy w formule MMA.

Jak wiadomo, Conor McGregor w sierpniu 2017 roku stoczył pojedynek w formule bokserskiej z legendą pięściarstwa, Floydem Mayweatherem Jr. Starcie to, długo przed rozpoczęciem widniało w mediach na całym świecie. Sportowcy nie szczędzili sobie gorzkich słów, co znakomicie budowało cały nastrój i podkręcało – już wcześniej niemałe – emocje. Amerykanin w swojej zawodowej karierze nie zaznał goryczy porażki, wygrywając wszystkie 50 walk. Ten imponujący rekord najwidoczniej nie robił wrażenia na Irlandczyku, który zdecydował się stanąć w szranki z wtedy 40-letnim zawodnikiem. Sam bój również był bardzo ciekawy. „The Notorious” starał się dorównać w ringu czempionowi, jednak w 10 rundzie przegrał przez TKO.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Bokserskie ambicje Irlandczyka nie skończyły się jednak na jednym starciu z Mayweatherem. Jakiś czas temu informowaliśmy, że Conor zaakceptował wyzwanie rzucone ze strony innej ikony pięściarstwa – Oscara De La Hoyi.

Zobacz także: Conor Mcgregor chce walczyć z legendarnym Oscarem De La Hoyą

Podczas audycji w MMA Junkie Radio, menadżer McGregora – Audie Attar przyznał, iż jego klient jak najbardziej myśli o występach w formule bokserskiej, jednak MMA to jego priorytet.

Boks jest zdecydowanie czymś, co chciałby robić, ale wydaję mi się, że w pierwszej kolejności myśli o MMA. Jeśli chodzi o przeciwników, może być to Ferguson, Gaethje, albo ktoś zupełnie inny. Wszystko zależy, jak sprawy się potoczą. Według mnie fani po prostu chcą zobaczyć, jak on walczy, niezależnie z kim.

„Notorious” ostatni raz zameldował się w okrągłej klatce, w styczniu tego roku. Wrócił wtedy po ponad rocznej przerwie i zaprezentował to, do czego byliśmy w jego przypadku przyzwyczajeni – świetną dyspozycję. Irlandczyk wygrał starcie po zaledwie 40 sekundach od rozpoczęcia z Donaldem Cerrone.

Zobacz także: Zaszlachtuję cię, zrobię sobie naszyjnik z twoich zębów – McGregor atakuje Gaethje

Źródło: MMAjunkie

Exit mobile version