Były mistrz UFC ma swoją teorię na temat porażki „Poatana”.
ZAKŁAD BEZ RYZYKA – każdy do 100 zł – obstawiaj walki MMA na Fortunie!
W sobotnim main evencie UFC 313 w Las Vegas, Alex Pereira stracił pas wagi półciężkiej na rzecz Magomeda Ankalaeva po jednogłośnej decyzji sędziów. Henry Cejudo nie szczędził krytyki pod adresem byłego mistrza, sugerując, że jego pozasportowe aktywności przyczyniły się do porażki.
Myślę, że styl życia Alexa Pereiry w końcu go dogonił.
stwierdził Cejudo w swoim podcaście „Pound 4 Pound” z Kamaru Usmanem.
Podróże, 'Chama’, skity i wiele innych rzeczy, które robi, nie służą mu dobrze. Jedyny powód, dla którego to mówię, to fakt, że jego ciało wyglądało nieco inaczej.
Triple C zauważył zmiany w wyglądzie Brazylijczyka:
Wyglądał trochę pucołowato, miał nieco grubszą twarz przed walką.
Jednocześnie Cejudo docenił zwycięzcę:
Musimy docenić Magomeda Ankalaeva. Wykonał naprawdę dobrą robotę, zachowując opanowanie. Nie reagował na wiele sztuczek Pereiry. Facet miał podniesione ręce przez cały czas, a nie tylko to – Alex Pereira ma również problemy z mańkutami.
Wiele osób kwestionowało decyzję Pereiry o podróży do Sydney w Australii zaledwie miesiąc przed obroną tytułu. Według Cejudo, obowiązki medialne, sponsorzy i inne zaangażowania negatywnie wpłynęły na „Poatana”.
Po walce szef UFC Dana White zasugerował, że najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest natychmiastowy rewanż między Pereira a Ankalaevem, dający Brazylijczykowi szansę na odzyskanie pasa.
Źródło: YouTube/ Pound 4 Pound podcast | foto: Sportsrush, ufc.com