Czy młodszy z braci Oleksiejczuków zdoła zaimponować w oktagonie tak, jak zrobił to w programie Contender Series? Starcie z doświadczonym Brazylijczykiem może być prawdziwym testem umiejętności Polaka na początek przygody z UFC.
Według nieoficjalnych informacji Cezary Oleksiejczuk ma już ustalonego przeciwnika na swój debiut w UFC. Polski zawodnik ma zmierzyć się z Cesarem Almeidą podczas gali UFC Fight Night 112, 13 grudnia w Las Vegas.
Informację o potencjalnym zestawieniu jako pierwszy podał na platformie X dziennikarz RealKevinK. Dziś również menadżer Polaka, Paweł Kowalik z MMA Cartel, opublikował wymowny wpis: „jeszcze w tym roku”, sugerując rychły debiut swojego podopiecznego.
Cezary Oleksiejczuk zrobił ogromne wrażenie na szefostwie UFC podczas swojego występu w Dana White’s Contender Series na początku września. Polski zawodnik potrzebował zaledwie 36 sekund, by znokautować niepokonanego wcześniej Theo Haiga, zapewniając sobie kontrakt z największą organizacją MMA na świecie.
Po walce reprezentant Polski nie ukrywał, że chciałby zmierzyć się z Sharą Magomedovem, by pomścić porażkę swojego brata Michała. Jednak według doniesień, UFC rozważa innego przeciwnika na debiut dla Czarka.
Cesar Almeida to 37-letni brazylijski zawodnik z mocnym zapleczem w kickboxingu (rywalizował m.in z Alexem Pereirą). W UFC ma na koncie cztery walki z bilansem 3-1, a jedynej porażki doznał z Romanem Kopylovem przez niejednogłośną decyzję. Dwie ostatnie walki wygrał – pokonał jednogłośnie Ihora Potierię i znokautował Abdula Razaka Alhassana.
Od pewnego czasu bracia Oleksiejczuk trenują w klubie Fight Nerds, co okazało się strzałem w dziesiątkę dla ich kariery. Jak sami przyznają, wyjazdy do Brazylii na obozy przygotowawcze są najlepszym krokiem w ich rozwoju. Cezary i Michał Oleksiejczukowie stanowią obecnie unikatowy duet w UFC – obaj walczą w tej samej kategorii wagowej.
Źródło: RealKevinK