Chael Sonnen nie gryzie się w język: „McGregor celowo unikał testów antydopingowych!”. Były zawodnik UFC przekonuje, że Irlandczyk „gra systemowi na nosie”, a jego zawieszenie to tylko wierzchołek góry lodowej.
Chael Sonnen nie wierzy, że 18-miesięczne zawieszenie Conora McGregora to zwykły przypadek. Według byłego zawodnika UFC Irlandczyk miał świadomie unikać testów antydopingowych, by uniknąć większego skandalu i dłuższej dyskwalifikacji.
Sonnen w swoim materiale na YouTube zasugerował, że McGregor „zagrał systemowi na nosie” i wcale nie był ofiarą biurokratycznych pomyłek.
Każdemu może się zdarzyć raz potknąć. Dlatego właśnie dostajesz trzy ostrzeżenia w ciągu roku.
– powiedział Sonnen.
Ale trzy razy w 12 miesięcy to sporo, kiedy twoim jedynym zadaniem jest poinformować, gdzie się znajdujesz. Nie mówimy o dopingu, tylko o tym, że nie podałeś miejsca pobytu. A Conor ma przecież rozbudowany sztab. Oni wiedzieli, gdzie on jest. Ja wierzę, że celowo nie pozwolił się zbadać.
Sonnen przyznał, że cała sytuacja przypomina mu słynny incydent z Jonem Jonesem, który kiedyś ukrył się pod ringiem, by uniknąć kontroli.
Moim zdaniem to coś bardzo podobnego. Przeżyłem to życie i wiem, jak to wygląda. To gra w bycie o krok przed systemem. Świetna zabawa… dopóki się nie kończy.
McGregor został zawieszony nie za pozytywne testy, lecz za trzy przypadki, w których nie udało się ustalić jego miejsca pobytu. Sonnen jednak podkreśla, że przy takim zapleczu organizacyjnym trudno uwierzyć w „pomyłkę”.
Nie istnieje świat, w którym jego grafik był tak napięty, że po prostu zapomnieli go zaktualizować.
– dodał.
To facet, który podróżuje po kontynentach, a jego zespół planuje każdy szczegół – loty, hotele, transport. To niemożliwe, żeby nie wiedzieli, gdzie jest. Jeśli więc trzykrotnie go nie znaleźli, to raczej dlatego, że nie chciał być znaleziony.
Sonnen zasugerował, że nawet zespół McGregora może być zaskoczony tym, jak Irlandczyk wplątał się w tę sytuację, która kończy się w dogodnym dla niego terminie – tuż przed możliwym występem na UFC White House w czerwcu 2026.
W jego teamie nikt nie zostanie zwolniony, bo nikt nie zawinił.
– mówił Sonnen.
Wszyscy wypełnili papiery jak należy. Ale na pewno będą pytać: ‘Jak to się stało? Jak mogli cię nie znaleźć?’. I to będzie trudna rozmowa dla Conora.
Zobacz także: Charles Oliveira szczerze o walce z McGregorem: „Chciałbym z nim walczyć, bo to po prostu dobra kasa”
źródło: YouTube / Chael Sonnen | foto: Steve Marcus / Getty Images