Paddy Pimblett nie widzi powodu, by walczyć z kimkolwiek z top 15 rankingu przy swoich obecnych zarobkach w organizacji UFC.
Paddy Pimblett (17-3) w swoim debiucie w organizacji UFC pokonał Luigiego Vendraminiego (9-3) przez nokaut w pierwszej rundzie. Po walce wielu zastanawiało się co będzie dalej, niektórzy myśleli, że w kolejnym pojedynku dostanie kogoś z top 15 rankingu, ale „Baddy” twierdzi, że tak się na razie nie stanie.
Pie*rzyć to, nie zawalczę z zawodnikiem z top 10 za pieniądze, które obecnie dostaję. Nick Peet (brytyjski dziennikarz) mówił, że chciałby zobaczyć moją walkę z Tonym Fergusonem i ja też chciałbym zawalczyć przeciwko Tony’emu Fergusonowi, ale nie na kontrakcie, na którym jestem teraz. Pie*rzyć to. Chcę więcej pieniędzy za walkę z Tonym Fergusonem, chłopcze. Tak, on nadal jest jednym z najlepszych na świecie. Chcę pie*doloną sześciocyfrową kwotę, to wtedy z nim zawalczę.
Nie jest to pierwszy raz, kiedy zawodnik mówi, że nie chce walczyć z przeciwnikiem z rankingu, dopóki nie dostanie więcej pieniędzy. Sean O’Malley (14-1) w przeszłości postąpił identycznie, więc wygląda na to, że Pimblett idzie w jego ślady.
źródło: MMAJunkie