Site icon InTheCage.pl

„Co mogę, k***a, powiedzieć?”- Vettori komentuje porażkę na UFC Vegas 104

„Co mogę, k***a, powiedzieć?”- Vettori komentuje porażkę na UFC Vegas 104

foto: RDX Sports Blog

Były pretendent do pasa UFC zmierzył się z trudną rzeczywistością po przegranej walce rewanżowej.

ZAKŁAD BEZ RYZYKA – każdy do 100 zł – obstawiaj walki MMA na Fortunie!

Marvin Vettori nie szuka wymówek po swojej porażce z Romanem Dolidze w walce wieczoru UFC Vegas 104. Włoski zawodnik powrócił do oktagonu po 21-miesięcznej przerwie, by zmierzyć się z Gruzinem w rewanżu po pierwszym pojedynku z 2023 roku, w którym wcześniej wygrał. Tym razem to Gruzin okazał się lepszy w wymianach w stójce, ostatecznie zwyciężając jednogłośną decyzją sędziów – wszyscy trzej punktowali walkę 49-46 na jego korzyść.

Nic zbyt poważnego, tylko kilka rozcięć i siniaków.

napisał Vettori na Instagram Stories.

K***a, czasami życie pokazuje ci, że nawet jeśli dajesz z siebie wszystko i całe serce, to i tak nie wystarcza. To była wyrównana walka. Prawie go miałem w trzeciej [rundzie], ale chyba to nie wystarczyło.

Choć podczas walki nie było nokdaunów, Vettori z pewnością zadał najmocniejszy cios, trafiając Dolidze prostym uderzeniem w trzeciej rundzie, które zachwiało gruzińskim zawodnikiem wagi średniej. Vettori ruszył do przodu, by wykorzystać sytuację, ale Dolidze odzyskał równowagę, próbując sprowadzić walkę do parteru i dość skutecznie się wyplątał, by uniknąć dalszych obrażeń. Od tego momentu Dolidze zwiększył intensywność i zadał więcej ciosów do końca walki, co pomogło mu zapewnić zwycięstwo.

K***a. Nawet nie wiem, co powiedzieć. Dziękuję [American Top Team]. Najlepsi na świecie… dziękuję UFC. Co mogę, k***a, powiedzieć? Nie wiem. To tyle.

Z pewnością nie był to wynik, którego oczekiwał Vettori, szczególnie po przeprowadzce na Florydę, gdzie trenował wyłącznie z trenerami i zawodnikami z American Top Team. W swoim oświadczeniu po walce pochwalił zespół, ale Vettori ma trudności ze zrozumieniem tej ostatniej porażki, która pogorszyła jego bilans do 1-3 w ostatnich czterech walkach. Mając 31 lat, Vettori wciąż ma przed sobą wiele możliwości, ale teraz musi znaleźć sposób, by odbić się od najcięższej serii w swojej karierze.

źródło: Instagram/Vettori | foto: RDX Sports Blog

Exit mobile version