Już za niewiele ponad dwa tygodnie niepokonany mistrz kategorii koguciej który w fenomenalnym stylu wdarł się na tron dywizji po raz pierwszy będzie bronić zdobytego w boju z Dominickiem Cruzem pasa mistrzowskiego. W rozmowie z telewizją ESPN Cody nawiązuje do swoich korzeni bokserskich, rozważając możliwość wystartowania w tej konkurencji po udanej obronie pasa.
Conor McGregor i Cody Garbrandt aktualnie są mistrzami kategorii odległych od siebie limitem o ok. 9kg. Taka różnica warunków fizycznych najwyraźniej nie jest straszna dla Cody’ego Garbrandta, który przewiduje jak mógłby potoczyć się pojedynek gdyby to właśnie Irlandczyk stanął naprzeciw niego w ringu:
Szczerze mówiąc wszedłbym tam do ringu i znokautował Conora. Nie ma znaczenia czy w pozycji klasycznej, czy odwróconej. ten gość mógłby wyjść do mnie ze wszystkim co ma, a i tak bym go znokautował, to proste. Mam najlepszy boks w grze, w UFC i jestem gotów aby wynieść go na kolejny poziom.
Panujący mistrz wagi koguciej jasno daje jednak do zrozumienia, że aktualnie aż do 4 listopada skoncentrowany jest wyłącznie na obronie swojego mistrzowskiego złota w której zmierzy się z dawnym klubowym kompanem – TJ’em Dillashawem.
Teraz oczywiście mam przed sobą TJ’a. Jest świetnym przeciwnikiem, doskonałym rywalem przeciw któremu można wznieść się na poziom wyżej zaliczając występ światowej klasy. Jestem podekscytowany widmem wejścia tam i wyeliminowania go i każdego kolejnego – Mighty Mouse’a, Conora. Możecie dać mi najlepszych bokserów, Adriena Bronera, Mikiego Garcię i wszystkich tych gośći. Marzę o tym aby wejść z nimi do ringu. Mogę walczyć z każdym w limicie od 59 do 67kg
Walka Garbrandta z Dillashawem zaplanowana jest jako co-main event gali UFC 217 która odbędzie się w Madison Square Garden w Nowym Jorku. Tej samej nocy do oktagonu w Madison Square Garden wejdzie Joanna Jędrzejczyk w szóstej obronie pasa mistrzowskiego w której ma szansę wyrównać rekord obron pasa damskich dywizji – należący obecnie do Rondy Rousey.
źródło: espn.com