Colby Covington nie powiedział jeszcze ostatniego słowa w UFC – ale jak sam twierdzi, interesują go już tylko „walki dziedzictwa”.
ZAKŁAD BEZ RYZYKA – każdy do 100 zł – obstawiaj walki MMA na Fortunie!
Były tymczasowy mistrz kategorii półśredniej – Colby Covington – nie pojawił się w oktagonie od grudniowej porażki z rąk Joaquina Buckleya. Teraz deklaruje, że nie zamierza mierzyć się z żadnymi prospectami – na celowniku ma jedynie głośne nazwiska i pojedynki, które zapiszą się w historii.
Nie skończyłem jeszcze z UFC. Mam tu jeszcze parę spraw do załatwienia. Ale interesują mnie tylko duże nazwiska – walki o wysoką stawkę, takie, które budują dziedzictwo. Walki z kandydatami do Galerii Sław.
– powiedział Covington w rozmowie z Matanem Evenem.
Po udziale w 33. edycji The Ultimate Fighter w roli trenera-asystenta, Michael Chiesa miał nadzieję, że to właśnie on będzie kolejnym rywalem „Chaosa”. Covington wybrał jednak inny kierunek – skupił się na Paddym Pimblecie, z którym miał spięcie podczas gali UFC 314.
Walka z Paddym Pimblettem to coś, co mnie interesuje. Ma teraz trochę rozgłosu – głównie dlatego, że ma angielski akcent i fryzurę na grzybka. Tak naprawdę jest ode mnie większy. To zwykły „weight bully”, który zrzuca tony kilogramów.
– stwierdził Covington.
Pimblett wydaje się jednak skupiony na innych celach – po sobotniej gali UFC 317 doszło do jego face-offu z nowym mistrzem wagi lekkiej, Ilią Topurią.
Colby Covington przez ostatnie lata toczył walki wyłącznie z największymi nazwiskami w dywizji półśredniej. Po przegranych mistrzowskich starciach z Kamaru Usmanem (UFC 245 i UFC 268), wrócił do klatki zwycięstwem nad Jorge Masvidalem na UFC 272. W grudniu 2023 roku ponownie zawalczył o pas, tym razem z Leonem Edwardsem, ale i tu musiał uznać wyższość rywala na pełnym dystansie. W kolejnym występie, w grudniu 2024 roku, przegrał przez przerwanie lekarskie z Joaquinem Buckleyem. Choć ostatnie wyniki nie są po jego stronie, Covington nadal pozostaje medialną postacią i byłym mistrzem tymczasowym UFC, który wciąż głośno domaga się pojedynków o najwyższą stawkę.
Zobacz także: Paddy Pimblett pewny zwycięstwa nad Topurią: „Wiem, że bym go pokonał”
źródło: YouTube / Matan Even | foto: liveatyourlocal.com.au