Po zdobyciu tymczasowego pasa wagi półśredniej Colby Covington (14-0) udzielił wywiadu i doszło do elektryzującej. Po wypowiedzianym pretensjonalnym tonem pierwszym zdaniu Amerykanina, Michael Bisping (30-9) nie zdzierżył i dał iskrę, która rozpaliła elektryzującą wymianę opinii.
W ostatniej odsłonie The MMA Hour Colby Covington był gościem programu. Nie pozostawia wątpliwości, jakie ma zdanie na temat byłego mistrza wagi średniej:
Jest nieprofesjonalnym jednookim palantem. Kiedy UFC przydziela mi zadanie, jestem profesjonalny, zawsze na czas. Robię wagę. Nie ma żadnym problemów z Colbym „Chaosem” Covingtonem. Wykonuję swoją robotę poprawnie. To, co on zrobił w sobotnią noc, było kompletnym żartem. To był mój czas, a on chciał skraść show. Wiedział, ile świateł było skierowanych na mnie, ale z reguły nie widzi na to jedno oko. Nie umiał być pomocny, a więc próbował wygryźć mnie.
„Chaos” podkreśla, że „Hrabia” powinien czasem ugryźć się w język:
To szalone, że zapomniał, co mu zrobił prekursor Dan Henderson. Pomyślałbyś, że spokorniał od czasu, kiedy ostatni raz pajacował. Spotkam go, to obiję mu tę buźkę nerda.
dodał.
źródło: The MMA Hour