wyjaśnił prezes UFC i dodał, że nawet jeśli Conor zmierzy się w następnej walce z Jorge Masvidalem o tytuł BMF, to nadal złoto pozostaje w rękach Khabiba, a to właśnie ten tytuł jest celem Irlandczyka i do niego będzie dążył.

White odniósł się również do pytania jednego z dziennikarzy, czy rewanżowe starcie mogłoby odbyć się na ziemi Khabiba, w Moskwie.

Nie. To nie będzie Moskwa. A jak myślisz, dlaczego? Jest ku temu wiele powodów. Jakby się zastanowić, gdzie może dojść do tej walki, to biorę pod uwagę Wielką Brytanię, Nowy Jork, Dallas, stadion Texasu, stadiow w Las Vegas, T-Mobile Arena – to są miejsca, gdzie miałoby to sens.

Podchodząc realistycznie, Vegas jest zawsze dobrym miejscem, jeśli chcesz zorganizować dużą walkę. Niestety, Khabib nie jest wielkim fanem Vegas, po tym, co się mu tutaj przydarzyło ostatnim razem. Także nie wiem…

White jest przekonany, że ze względu na wzajemną nienawiść, obaj antagoniści będą chcieli ponownie ze sobą zawalczyć. Khabib jest zawodnikiem, który nie odrzuca pojedynków, zatem rewanż jest kwestią dogrania warunków, a nie czymś niewyobrażalnym, do czego nie dojdzie.