Conor McGregor zapowiada powrót na historyczną galę w Białym Domu i jasno deklaruje, że interesuje go tylko jedno – kolejny pas mistrzowski. Irlandczyk chce wejść do oktagonu po raz pierwszy od 2021 roku i już wskazuje cel: złoto należące do Islama Makhacheva.
Conor McGregor od miesięcy podgrzewa temat wielkiego powrotu do MMA – i wygląda na to, że wszystko zmierza w stronę jego walki na letniej gali UFC przy Białym Domu. Jak przekonuje, motywacji mu nie brakuje. Co więcej, Irlandczyk twierdzi, że jego celem nie jest „jakikolwiek” pojedynek, lecz mistrzowski pas kategorii półśredniej.
Jestem zmotywowany. Sam siebie napędzam i na pewno chcę spróbować swoich sił, by zdobyć ten pas. Chcę podejść do walki o tytuł w 170 funtach i zdobyć potrójną koronę.
– deklaruje Irlandczyk w rozmowie z Bloody Elbow.
Ewentualne starcie z Islamem Makhachevem byłoby dla UFC gigantycznym ruchem promocyjnym, ale też ogromnym zaskoczeniem sportowym. Makhachev jest aktualnym numerem 1 w rankingu P4P UFC, a McGregor od prawie sześciu lat nie wygrał walki.
„Byłoby to dobre starcie. Zobaczymy, co się wydarzy”
McGregor przyznał, że zaimponował mu występ Makhacheva na UFC 322 – pojedynek, w którym Dagestańczyk zadebiutował w wadze półśredniej i odebrał pas Jackowi Delli Maddalenie.
To byłaby dobra walka, świetna bitka. Mańkut na mańkuta. Pokazał klasę i miał odwagę, by pójść wyżej.
– mówi Irlandczyk.
Jestem podekscytowany. Zobaczymy, co się wydarzy, muszę wrócić do gry.
Powrót McGregora od lat łączy się z zestawieniem przeciwko Michaelowi Chandlerowi, a walka tych dwóch miała odbyć się już na UFC 303, zanim Irlandczyk wycofał się z powodu kontuzji palca u stopy.
McGregor twierdzi jednak, że nie zamyka się na żadne nazwisko.
Nie powiem „nie” nikomu. UFC zdecyduje, a ja przyjmę walkę. Chcę po prostu wrócić i pokazać, nad czym pracowałem.
McGregor pewny: „Biały Dom jest pewny. Czekam na telefon”
Choć Dana White podkreśla, że matchmaking pod galę przy Białym Domu jeszcze się nie rozpoczął, Irlandczyk zdaje się przekonany, że będzie częścią tego wydarzenia.
Biały Dom jest pewny. Czekamy na pełne potwierdzenie. Zakładam, że w lutym UFC się odezwie i zaczniemy negocjacje oraz ustalanie przeciwnika.
– zapowiada McGregor.
Jestem gotowy. Trenuję dwa razy dziennie.
Zobacz także: Conor McGregor przerywa milczenie. „Zobaczyłem własną śmierć”. Irlandczyk opisuje terapię i zapowiada powrót do UFC
źródło: wywiad dla Bloody Elbow | foto: Getty Images