Wielkie MMA to wielkie pieniądze. Podczas wczorajszej konferencji prasowej przed galą UFC 229 Conor McGregor zdradził, na jakie zyski liczy w związku walką o pas mistrzowski, jaką stoczy w sobotnią noc z Khabibem Nurmagomedovem. Kwota przyprawia o zawrót głowy!

Dana White poinformował media w czwartek, że sprzedaż PPV na galę UFC 229 zbliża się do rekordowego wyniku, jaki deklarowano przy okazji bokserskiego starcia Floyda Mayweathera z Conorem McGregorem w sierpniu ubiegłego roku, czyli 6,5 miliona (ostatecznie okazało się, że sprzedano ok 4,4 miliona dostępów).

Po walce w ringu bokserskim media obiegła wiadomość, że Irlandczyk wzbogacił się aż o 100 milionów dolarów. Podczas wczorajszej konferencji prasowej Conor przyznał, że pojedynek o pas na UFC 229 może przynieść mu nawet połowę takiego przychodu, jak walka z Mayweatherem.

Szacujemy 3 do 3,5 miliona [sprzedanych PPV – przyp. red.].

powiedział McGregor.

Powiedziałbym, że zamknę się w kwocie ok 50 milionów dolarów. Taki zarobek w mieszanych sztukach walki, 50 milionów dolarów za walkę w MMA, to coś, co zapiera dech w piersi.

dodał.

Conor zarobi nie tylko kwotę wynegocjowaną z UFC za samą walkę. Dochodzą do tego przychody z PPV, zarobki od Reeboka oraz to, co uda się zarobić firmie Irlandczyka w związku z umową promocyjną whiskey Proper no 12 na UFC 229.

Zapytany o to, kiedy stanie się miliarderem, Conor odpowiedział optymistycznie:

Mam obecnie 30 lat. Powiedziałbym, że przed 35-tką.