Dan Hooker wciąż wierzy, że może zostać mistrzem wagi lekkiej UFC. Nowozelandczyka interesuje tylko zdobycie pasa mistrzowskiego.
Dan Hooker (21-12) swój kolejny pojedynek stoczy na gali UFC 281, gdzie zmierzy się z Claudio Puellesem (12-2). Dla Nowozelandczyka będzie to bardzo ważna walka, ponieważ 32-latek przegrał swoje dwa ostatnie starcia i chce wrócić na zwycięską ścieżkę. „The Hangman” wciąż jest pewny swoich umiejętności i tego, że może zdobyć pas mistrzowski.
Jestem bardzo pewny siebie, jestem bardzo pewny mojej drużyny i mojego przygotowania. Cegła po cegle oznacza po prostu budowanie silnych fundamentów, bo bez silnych fundamentów wszystko się zawali. Przychodząc za zakrętem, chodzi o to, aby umieścić te fundamenty w miejscu. Nie zobaczycie mnie walczącego w UFC, jeśli celem nie będzie tytuł. Nie jestem zainteresowany niczym innym. Nie interesują mnie pieniądze, nie interesują mnie. Nic innego mnie nie interesuje poza posiadaniem pasa, bo pas oznacza, że jesteś najlepszym zawodnikiem na świecie. Kiedy tracę to z oczu, tak naprawdę nie znajduję zainteresowania w walkach bez możliwości stania się najlepszym na świecie.
stwierdził Hooker.
Jeśli Dan Hooker upora się z Claudio Puellesem, to istnieje spora szansa, że kolejnym przeciwnikiem Nowozelandczyka będzie ktoś z czołowej 10 rankingu.
źródło: YouTube.com/Submission Radio
