Podczas gali UFC 226 w lipcu tego roku mistrz wagi półciężkiej, Daniel Cormier, powrócił do królewskiej dywizji i w sensacyjnie krótkim czasie znokautował Stipe Miocica, odbierając mu tytuł.
DC chwilę po zdobyciu drugiego pasa mistrzowskiego UFC zapowiedział, że planuje odejść na emeryturę w wieku 40 lat, czyli wiosną 2019 roku. Sprecyzował także, iż zamierza bronić obu posiadanych przez siebie pasów.
Zobacz także: lir Latifi do Daniela Cormiera: Broń pasa wagi półciężkiej albo go zwakuj
W ostatnim czasie chyba jednak mocno zaczyna bić się z myślami na temat ponownego schodzenia do 205 lbs., a o swoich wątpliwościach opowiedział w programie Live with Kelly and Ryan.
Zejście ponownie do niższej kategorii będzie dla mnie trudne, ale zamierzam to zrobić. Tak szczerze mówiąc, to ja jestem naturalnym ciężkim. Normalnie ważę 245 lbs., a potem muszę ciąć aż 40 lbs. żeby zejść do wymaganego limitu 205 lbs. To dużo.
przyznał Cormier.
Mistrz podkreśla, że obrona pasa w dywizji półciężkiej jest dla niego istotna ze względu na dziedzictwo, jakie chce po sobie pozostawić.
Wiecie, mam 39 lat i przez długi czas myślałem o tym i marzyłem, aby mnie zapamiętano jako jednego z największych. Muszę to zrobić, bo ludzie zapamiętują cię po tym, jak kończysz karierę.
podsumował.
Z kim chcielibyście zobaczyć Cormiera w obronie pasa wagi do 205 lbs.?
źródło: BJpenn.com