Ostatniej nocy nastąpiło sporo roszad w rozpisce UFC 230. Wszystkie były skutkiem kontuzji Luke’a Rockholda, który wypadł przez nią z pojedynku rewanżowego z Chrisem Weidmanem.
Więcej o tej kontuzji tutaj.
UFC starało się zachować wszystkich zawodników na karcie, dlatego na miejsce Rockholda przesunięto Brazylijczyka Ronaldo Souzę, który miał walczyć z Davidem Branchem na tej samej gali. O samym Davidzie również nie zapomniano i planowano zestawienie go z Jaredem Cannonierem. Jak podał niedawno dziennikarz Brett Okamoto, Dana White potwierdził to zestawienie:
Jared Cannonier has accepted the fight against David Branch, per Dana White. Branch stays on the UFC 230 card, after Jacare moves to Weidman.
— Brett Okamoto (@bokamotoESPN) October 20, 2018
Dana White potwierdza, że Jared Cannonier zaakceptował walkę z Davidem Branchem. Tym sposobem Branch zostaje na karcie walk UFC 230, po tym jak Jacare przesunięto dla Weidmana.
Sam Jared miał już ustawioną walkę na UFC FN 140 w listopadzie z Alessio Di Chirico.
Obecnie karta główna gali UFC 230 wygląda następująco:
Walka wieczoru
265 lbs: Daniel Cormier (21-1) vs. Derrick Lewis (21-5)
Karta główna
185 lbs: Ronaldo Souza (25-6) vs. Chris Weidman (14-3)
185 lbs: Jared Cannonier (10-4) vs. David Branch (22-4)
185 lbs: Israel Adesanya (14-0) vs. Derek Brunson (18-6)
Źródło: Twitter Brett Okamoto