USADA skrupulatnie bada zawodników UFC. David Branch odczuł to na własnej skórze.
Amerykanin użył ipamorelinu. Środek ten głównie pobudza produkcję hormonu wzrostu, pomaga regenerować się po kontuzjach i zmniejsza masę tłuszczową. 37-latek początkowo otrzymał „jedynie” 2-letnie zawieszenie. Ostatecznie podzielił los Sary Froty, która też rozstała się z organizacją.
Zobacz również: Sarah Frota została zawieszona na dwa lata przez USADĘ i wydalona z UFC
Branch pierwszą walkę dla amerykańskiego giganta stoczył na UFC 116. Po czterech pojedynkach zaczął szukać szczęścia gdzie indziej. Od 2012 roku do 2016 roku zbudował pasmo zwycięstw i wrócił do tworu prowadzonego przez Danę White’a. W swojej karierze pokonywał między innymi Tomasza Drwala, Krzysztofa Jotkę czy Thiago Santosa. W marcu przegrał przez gilotynę z Jackiem Hermanssonem.
źródło: bjpenn.com