Deiveson Figueiredo chciałby się zmierzyć z Henrym Cejudo. Brazylijczyk uważa, iż stawką takiego starcia mógłby być pas „BMF” w kategorii muszej.
Deiveson Figueiredo (20-1) zdradził podczas rozmowy z MMAFighting, że uważa, iż zasługuje na podwyżkę od UFC, w tym wprowadzenie premii od sprzedanych pay-per-view w swojej umowie. Brazylijczyk w 2021 roku chciałby stoczyć większe pojedynki, jedna z tych walk może być przeciwko byłemu mistrzowi Henry’emu Cejudo (16-2).
Brazylijczyk wyraził chęć walki z Henrym Cejudo o pas „BMF” w wadze muszej. Figueiredo zasugerował, aby UFC stworzyło tytuł BMF dla lżejszych kategorii wagowych.
Chcę super walki o pas BMF. Jeśli UFC tego chce, wchodzę w to. To byłaby kolejna wspaniała walka. Mogliby zrobić taki pas dla kategorii wagowych do 125 do 135 funtów. Zobaczylibyśmy, kto jest największym skur*ielem w tej wadze. Chcę walczyć z Cejudo, człowieku. On dużo mówi, zawsze mówi o wszystkich, więc chcę skończyć tego faceta. Chcę zamknąć mu usta.
stwierdził Brazylijczyk.
Deiveson Figueiredo swój ostatni pojedynek stoczył na gali UFC 256, gdzie zremisował z Brandonem Moreno (18-5).
Natomiast Henry Cejudo ostatni raz walczył na gali UFC 249, gdzie pokonał Dominicka Cruza (22-3).
Zobacz także: Doniesienia: Kamaru Usman vs. Gilbert Burns walką wieczoru na UFC 258
źródło: bjpenn.com