Site icon InTheCage.pl

Derrick Lewis przyznaje: „To był faul z premedytacją”

Derrick Lewis przyznaje: „To był faul z premedytacją”

źródło: Associated Press - John Locker

Zawodnik posiadający rekord nokautów w organizacji UFC ujawnia, że nie zawsze grał czysto. Derrick Lewis otwarcie przyznaje się do celowego faulu w jednej z walk i zapowiada, że jeśli zajdzie taka potrzeba – znów to zrobi.

ZAKŁAD BEZ RYZYKA – każdy do 100 zł – obstawiaj walki MMA na Fortunie!

Derrick Lewis, rekordzista UFC pod względem liczby nokautów, przyznał w rozmowie z MMA Junkie, że w 2015 roku celowo kopnął Ruana Pottsa poniżej pasa. Walka zakończyła się w drugiej rundzie przez TKO, ale – jak się okazuje – już od samego początku „The Black Beast” grał nieczysto.

Oszukiwałem w walkach, k*rwa. Raz kopnąłem gościa w jaja. Od razu na początku. To był Ruan Potts. Zrobiłem to specjalnie, żeby się uspokoić.

– powiedział Lewis.

Kopałem go w jaja specjalnie. Tak, jak trzeba będzie, to oszukam. Będę dźgać w oko i wszystko inne.

Lewis nie ukrywa, dlaczego nie ma problemu z faulami. Według niego, sędziowie i tak rzadko karzą zawodników za przewinienia.

Dostajesz ostrzeżenie. Nie zabierają punktu od razu po faulu. Każdy to wie. Kopnę cię w jaja, dźgnę w oko, zrobię coś nielegalnego i powiem: „oj, sorry, nie chciałem”.

– dodał.

Jeśli kiedykolwiek zrobiłem to wcześniej, to wiedz, że w środku się śmiałem.

Derrick Lewis wróci do oktagonu 12 lipca, by zmierzyć się z niepokonanym brazylijskim prospektem Tallisonem Teixeirą. Wygląda na to, że młody zawodnik z Brazylii powinien zainwestować w solidny ochraniacz.

Zobacz takżeTom Aspinall: „Jon Jones jest na emeryturze. Jestem niekwestionowanym mistrzem UFC”

źródło: wywiad dla MMA Junkie | foto: Associated Press – John Locker

Exit mobile version