Nie od dziś wiadomo że waga półciężka w UFC nie należy do najlepiej obsadzonych dywizji w organizacji. Jednak w ostatnim czasie pojawia się wielu zawodników, którzy obalają tą tezę. Jednym z nich jest niepokonany Dominick Reyes (10-0).
„The Devastator” zadebiutował w Ultimate Fighting Chamionship w 2017 roku, gdzie w debiucie znokautował w niecałe 30 sekund Joachima Christensena (14-7). W ostatnim występie na UFC 229 pokonał przez decyzję Ovince’a St Preux ( 23-12).
Amerykanin dał się poznać jako wojownik, który niemal zawsze dąży do zakończenia potyczki przed czasem. Ten styl sprawia że przyciąga on wiele kibiców na swoje występy w oktagonie.
Jestem niebezpieczny i dynamiczny, dodatkowo ruszam się jak lżejsi zawodnicy. To trochę onieśmiela ludzie z mojej dywizji. Określam siebie jako prawdziwego atletę, który po prostu walczy mądrze i dobrze mi to wychodzi. Zdaje sobie sprawę, że teraz oczy wielu są zwrócone na mnie jak na błyszczącą gwiazdę. Im więcej ludzi ogląda moje walki tym lepiej.
powiedział Dominick Reyes.
W najbliższą sobotę na UFC on ESPN+5w Londynie zmierzy się z byłym pretendentem do pasa Volkanem Oezdemirem (15-3).
Bardzo szanuję Volkana za wszystkie jego osiągnięcia. Walka z nim będzie testem czy nadaję się do top 5 tej kategorii wagowej. Moje plany dotyczą również walki o pas. Jeżeli go pokonam to potem może jeszcze jedno starcie i wtedy walka o tytuł.
dodał.
Aktualnie mistrzem w wadze do 93 kilogramów jest legendarny Jon Jones (24-1), który na gali UFC 235 obronił swoje trofeum w pojedynku z Anthony’m Smithem (31-14). Dla każdego zawodnika szczytem marzeń jest zostanie czempionem, nie inaczej jest w przypadku Dominicka Reyesa.
Pragnę żeby to się wydarzyło. Nie chcę,aby ktoś inny pokonał Jona Jonesa, ponieważ chcę być tą osobą, która go zdetronizuje. Nie wyzywam go do walki. To jest sport i kiedy przyjdzie na to odpowiedni czas to wiem że mam odpowiednie narzędzia, aby go pokonać.
podsumował.
Jeżeli Amerykanin pokona Oezdemira to wejdzie do ścisłej czołówki w wadze półciężkiej. Gala UFC on ESPN+5 odbędzie się 16 marca w Londynie.
źródło: mmaweekly.com