Ten temat przewijał się przez polską społeczność MMA od wielu lat. Wielokrotnie fani MMA spekulowali już, że drogi największej organizacji MMA w naszym kraju z najprzystojniejszym zawodnikiem sztuk walki – jak sam o sobie zwykł mawiać – w końcu zejdą się ponownie. I najwyraźniej właśnie do tego doszło!
Jeśli jesteście w grupie tych fanów, którzy od dawna widzieli miejsce Daniela Omielańczuka (25-12) w KSW, to mamy dla Was znakomite wieści! Jak udało się dowiedzieć naszej redakcji, weteran UFC i ACA podpisał właśnie kontrakt z największym polskim promotorem MMA. Co ciekawe, zawodnik WCA Fight Team jest aktualnie w znakomitej formie i sposobi się do rychlejszego powrotu, niż moglibyśmy się spodziewać. Już wkrótce zobaczymy go ponownie w akcji!
Z informacji, które uzyskaliśmy wynika, że rywalem Daniela w okrągłej klatce będzie nie kto inny, jak były przeciwnik i pogromca Michała Kity – Ricardo Prasel (12-3). Brazylijczyk reprezentujący aktualnie barwy Niemiec, zaskakująco szybko poradził sobie z faworyzowanym „Masakrą” na gali KSW 68 w marcu tego roku i już w wywiadach po walce sygnalizował, że związał się z polską organizacją dłuższym kontraktem, więc ma zamiar to wykorzystać i bić się jak najczęściej. Wygląda na to, że zamierza dotrzymać słowa!
Omielańczuk ma już w swoim bogatym rekordzie dwa starcia w barwach KSW. Młodszym z naszych czytelników przypominamy zatem, że obie te walki Daniela odbyły się na tej samej gali z numerem 12 (w ramach turnieju) w 2009 roku, a więc na długo przed barwną przygodą tego zawodnika w UFC. Warto też nadmienić, że Polak przegrał wówczas zarówno pojedynek z Konstantinem Gluhovem jak i z Davidem Olivą.
Przez kolejne lata Omielańczuk budował swoją silną pozycję za naszą wschodnią granicą – do dziś jest tam bardzo cenionym i znanym zawodnikiem – aż trafił do wspomnianego wcześniej UFC. Pod banderą amerykańskiej organizacji stoczył 9 walk, wygrywając m.in. z legendarnym Alexeyem Oleynikiem. Następnie Daniel związał się z ACA (wcześniej ACB) i doszedł tam aż do walki o pas mistrzowski wagi ciężkiej.
Teraz przed ulubieńcem polskich fanów MMA nowa droga. Trudno powiedzieć, kiedy dokładnie możemy spodziewać się ogłoszenia jego angażu w KSW, ale liczymy, że nastąpi do już wkrótce, zwłaszcza biorąc pod uwagę aktywność treningową zawodnika (od 6 tygodni jest w mocnych przygotowaniach) oraz zakulisowe pogłoski o tym, że możliwe są nawet dwa jego występy przed końcem lata…
