Niestety, bardzo ciekawie zapowiadający się pojedynek w dywizji lekkiej, pomiędzy Diego Ferreirą oraz Grantem Dawsonem, został zakłócony przez kontuzję. Nie dojdzie do niego w pierwotnie planowanym terminie (2 października).
Zobacz także: Walka Diego Ferreiry z Grantem Dawsonem w planach na październikową galę UFC
Jak potwierdza portal MMA Junkie, Brazylijczyk nabawił się urazu, ktory eliminuje go z przystąpienia do batalii podczas planowanego wydarzenia. Na ten moment nie są znane żadne szczegóły dotyczące kontuzji, ani, czy przedstawiciele amerykańskiego giganta postarają się znaleźć zastępstwo dla Granta Dawsona (17-1), czy może przesuną tę walkę w terminie.
Diego Ferreira (17-4) okupuje 11. lokatę w oficjalnym rankingu wagi lekkiej, lecz aktualnie nie radzi sobie zbyt dobrze. 36-latek przegrał dwa minione starcia – w ostatnim ulegając przed czasem Gregorowi Gillespie (14-1) – co z uwagi na jego wiek, może mieć spore znaczenie, w kontekście przyszłości w UFC. Teraz z pewnością będzie musiał dać z siebie wszystko, by nie zaliczyć kolejnego potknięcia.
Dawson natomiast pod szyldem największej, światowej marki MMA, czuje się jak ryba w wodzie. Dostał się tam po jednej z edycji Dana White’s Contender Series i tocząc pięć kolejnych pojedynków, pewnie je zwyciężył. Ewentualna wygrana z Brazylijczykiem, może być dla niego przepustką do najlepszej piętnastki klasyfikacji, więc ciekawe, na jakie kroki ostatecznie zdecyduje się szefostwo.
Źródło: MMA Junkie