Czy trzecie podejście do walki w Brazylii okaże się szczęśliwe dla polskiej zawodniczki? Karolina Kowalkiewicz w październiku stanie przed szansą przełamania nie tylko serii dwóch porażek, ale także fatalnej passy w kraju kawy i samby.
ZAKŁAD BEZ RYZYKA – każdy do 100 zł – obstawiaj walki MMA na Fortunie!
Jak donosi brazylijski portal Ag. Fight, była pretendentka do mistrzowskiego pasa UFC – Karolina Kowalkiewicz – wraca do oktagonu po dziewięciu miesiącach przerwy. Doświadczona zawodniczka z Łodzi zmierzy się z Julią Polastri podczas gali UFC Fight Night w Brazylii, zaplanowanej na 11 października. Dla Kowalkiewicz będzie to trzecia wizyta w tym kraju, a poprzednie dwie zakończyły się porażkami.
Kowalkiewicz znajduje się obecnie w dość trudnym momencie kariery. Łodzianka, która w przeszłości mierzyła się z czołówką dywizji słomkowej, zanotowała dwie porażki z rzędu. Ostatni pojedynek w listopadzie ubiegłego roku zakończył się przegraną z Denise Gomes, co zmusiło Polkę do powrotu na ścieżkę odbudowy pozycji w rankingu.
Jej najbliższa rywalka, Julia „Psycho” Polastri, to zawodniczka znana z agresywnego stylu walki i wysokiego odsetka skończeń przed czasem. Brazylijka, mimo krótkiego stażu w UFC, zdążyła już udowodnić, że potrafi kończyć pojedynki zarówno w stójce, jak i w parterze. Siedem z jej trzynastu zawodowych zwycięstw przyszło przed czasem.
Dla Kowalkiewicz październikowa walka może okazać się kluczowa w kontekście dalszej kariery. Doświadczona Polka, która w przeszłości pokonywała takie zawodniczki jak Rose Namajunas czy Felice Herrig, potrzebuje zwycięstwa, by udowodnić, że wciąż należy do ścisłej czołówki dywizji słomkowej UFC.
źródło: Ag. Fight