Wygląda na to, że Marcin Tybura powróci do oktagonu amerykańskiego giganta szybciej, niż można było się tego spodziewać! Z informacji przekazanych przez Marcela Dorffa wynika, iż Polak zawalczy 10 sierpnia. Stanie wtedy w szranki z Sergheiem Spivaciem.
Marcin Tybura (25-8) to prawdziwy weteran klatek największej organizacji MMA na świecie. Polak pod sztandarem UFC występował już 19-krotnie. Od dłuższego czasu utrzymuje się także w rankingu wagi ciężkiej. Ostatni raz w akcji zobaczyliśmy go w marcu, kiedy to szybko i efektownie uporał się z Taiem Tuivasą (14-7), poddając go w inauguracyjnej odsłonie.
Następnie Polak rozważał start na wrześniowej, europejskiej gali w Paryżu, jednakże okazuje się, iż może powrócić nieco wcześniej. Popularny „Tybur” kolejny pojedynek ma stoczyć już 10 sierpnia. Skrzyżuje wówczas rękawice z sąsiadującym z nim w klasyfikacji Sergheiem Spivaciem (16-4).
Marcin Tybura will fight Serghei Spivac at #UFCVegas95 on August 10th. (first rep. @AlexBehunin) #UFC #MMA #UFCESPN #UFC2024 #Rematch pic.twitter.com/5QnyI0ogA3
— Marcel Dorff 🇳🇱🇮🇩 (@BigMarcel24) June 11, 2024
Zobacz także: Marcin Tybura – po wygranej z Tuivasą cel na Paryż? Jak wyglądają testy w UFC? Wraca „stary” Jones? [WYWIAD]
Spivac przystąpi do rywalizacji po przegranej. We wrześniu minionego roku stanął w szranki z byłym tymczasowym mistrzem Cirylem Ganem (12-2), finalnie zostając rozbitym w drugiej rundzie. Porażka ta przerwała tym samym jego wcześniejszą serię trzech triumfów.
Źródło: X/Marcel Dorff, fot. Chris Unger/Zuffa LLC