Doskonale znana polskim fanom Veronica Macedo, która szlify w MMA zbierała m.in. w poznańskim Ankosie pod okiem trenera Andrzeja Kościelskiego, stoczy swoją trzecią walkę dla UFC.
Gala UFC Fight Night 140 odbędzie się 17 listopada w Buenos Aires, w Argentynie.
Jako pierwszy o kolejnej walce Veronici Macedo (5-2-1) poinformował Ariel Helwani, który zaznaczył jednocześnie, że na tej samej gali zobaczymy także partnera zawodniczki, Khalila Rountree, który zmierzy się z Johnnym Walkerem.
Veronica skrzyżuje rękawice z Maryną Moroz (8-3).
👃❤️: Love will be in the air on Nov. 17 as the lovely couple Khalil Rountree and Veronica Macedo will be fighting on the UFC’s debut in Buenos Aires, Argentina.
More, from today’s A&TBG (full episode up soon!): pic.twitter.com/Al95yu4mFN
— Ariel Helwani (@arielhelwani) 29 sierpnia 2018
Walka odbędzie się kategorii muszej, do 125 lbs.
Maryna Moroz will fight Veronica Macedo at UFN 140 in Buenos Aires, Argentina. (Nov. 17, 2018). (first rep @arielhelwani) #UFC #UFCArgentina #UFCBuenosAires #MMA #WMMA
(Confirmed by @Farah_Hannoun the fight is at 125lb). pic.twitter.com/IAJd8feAxx
— MaRCeL DoRFF 🇳🇱🇮🇩 (@BigMarcel24) 29 sierpnia 2018
Veronice, mimo wielkich ambicji i niesłychanej pracowitości, nie wiedzie się dobrze w największej organizacji MMA na świecie. W debiucie przegrała z Ashlee Evans-Smith (2016), potem przeszła trudną kontuzję kolana, która na ponad rok wykluczyła ją ze startów, a w swojej powrotnej walce została wypunktowana w oktagonie przez Andreę Lee.
Zobacz także: Veronica Macedo przegrywa z Andreą Lee, ale zgarnia bonus za walkę wieczoru
Maryna Moroz ma obecnie bardzo podobną sytuację do Macedo. Obie panie są po dwóch porażkach z rzędu. Moroz w swojej ostatniej walce w lutym tego roku uległa jednogłośną decyzją sędziów Angeli Hill. Wcześniej przegrała, również decyzją, z Carlą Esparzą.
Z dużą dozą prawdopodobieństwa starcie Macedo vs. Moroz będzie dla obu zawodniczek walką o być albo nie być w organizacji.
źródło: Twitter