Mistrz UFC wagi średniej wierzy, że wygrana nad niepokonanym Khamzatem Chimaevem na UFC 319 przybliży go do statusu absolutnej legendy dywizji.
Odbierz nawet 300 zł NA START – obstawiaj walki MMA na Fortunie!
W sobotę, podczas gali UFC 319, Dricus du Plessis stanie do swojej pierwszej obrony pasa mistrza wagi średniej przeciwko Khamzatowi Chimaevowi. Starcie w Las Vegas zapowiadane jest jako jedno z największych wyzwań w jego karierze – i sam mistrz przyznaje, że stawka jest ogromna.
Du Plessis, który uchodzi za jednego z najbardziej nieprzewidywalnych czempionów w MMA, w rozmowie z mediami poruszył temat statusu najlepszego zawodnika w historii kategorii średniej.
Jeśli chodzi o liczbę obron, to oczywiście jest to kluczowe.
– powiedział.
Chris Weidman był wspaniały, a Anderson Silva to mój idol i największy w historii. Ale trzeba patrzeć też na epokę, w której walczyli. Dziś wszyscy rywalizują jako zawodowcy, sport jest rozwinięty jak nigdy wcześniej.
Zdaniem mistrza, porównania między erami nie są proste, bo w dzisiejszym MMA tak długie serie obron jak u legend są trudniejsze do osiągnięcia.
Nie odbieram nic tym zawodnikom. Mówię tylko, że w obecnych realiach utrzymanie pasa przez wiele lat to zupełnie inna historia.
Du Plessis podkreśla, że do miana najlepszego średniego w historii jeszcze trochę mu brakuje, ale…
Po tej walce będę bardzo blisko tego statusu.
Zobacz także: Typujemy walkę Michała Oleksiejczuka na UFC 319
źródło: spotkanie z mediami przed galą UFC 319
