Site icon InTheCage.pl

Droga do KSW 43 – Antun Račić i Kamil Selwa

Droga do KSW 43 – Antun Račić i Kamil Selwa

źródło: materiały prasowe KSW

Podczas zbliżającej się gali KSW 43 we Wrocławiu do okrągłej klatki powrócą zawodnicy, którzy w 2017 roku mieli okazję zadebiutować w organizacji. Antun Račić, pochodzący z Chorwacji zawodnik, skrzyżuje rękawice z młodym Kamilem Selwą w walce, która odbędzie się w limicie kategorii koguciej. W tym boju doświadczenie leży zdecydowanie po stronie Antuna, ale Kamil, mimo młodego wieku, walczył i wygrywał już w wielu interesujących starciach zarówno w Polsce jak i za granicą. 

Antun Račić po raz pierwszy pojawił się w organizacji KSW podczas gali w Dublinie. Wówczas to zmierzył się w trudnym i niezwykle wymagającym boju z Pawłem Polityło. Pojedynek ostatecznie zakończył się na kartach sędziowskich. Antun wygrał, ale jak sam mówił, nie miał okazji odpowiednio przygotować się na spotkanie z Pawłem, ponieważ ten wszedł do walki w zastępstwie za Anzora Azhieva. Tym razem będzie chciał zatem pokazać to, co lubi w pojedynkach robić najbardziej, czyli kończyć je przed czasem.

Pochodzący z Chorwacji Antun Račić ma na swoim koncie już dwadzieścia dziewięć bojów. Swoją przygodę z zawodowym MMA rozpoczął w roku 2009 i już w pierwszych pojedynkach pokazał w jakiej płaszczyźnie walki czuje się najlepiej. Zarówno debiut, jak i w kolejne trzy starcia wygrał poddając swoich rywali. Później pojawiły się pierwsze porażki, ale Antun cały czas również wygrywał i nadal robił to przez poddania. Po trzech latach od debiutu miał na swoim koncie aż dziewięć zwycięskich walk zakończonych w taki właśnie sposób.

źródło: kswmma.com

Poza rodzinną Chorwacją Račić toczył swoje boje również we Włoszech, Rosji, Finlandii, Niemczech i na Ukrainie. Walczył dla największej rosyjskiej organizacji M-1 Global i wielu innych europejskich marek. Co ciekawe, mimo wielu efektownych zakończeń pojedynków, pięć z sześciu ostatnich starć zakończyło się dla Antuna na kartach sędziowskich. Tym razem Chorwat będzie więc chciał przerwać passę sędziowskich decyzji i wrócić do szybkiego kończenia bojów.

Kamil Selwa mimo mniejszego doświadczenia, może okazać dla Antuna bardzo dużym wyzwaniem, bowiem sam lubi i dobrze czuje się walcząc w parterze, a jego debiutancki bój w organizacji KSW był nie tylko bardzo wyrównany i efektowny, ale również został wybrany walką wieczoru gali KSW 38.

Zanim Kamil wszedł do zawodowego świata MMA, próbował swoich sił w bojach amatorskich. W roku 2012 przyszedł jednak moment debiutu i pierwszego zwycięstwa w zawodowym rekordzie. Niestety już w drugim boju Selwa został znokautowany, ale to nie przeszkodziło mu w realizacji marzeń. Młody zawodnik szybko wrócił do walk i wygrał dwa kolejne pojedynki, w tym jeden poza granicami Polski. Później kariera Kamila zaczęła układać się w kratkę. Zwycięstwa były przeplatane porażkami, ale doświadczenie, które młody fighter wynosił z tych bojów miało niedługo zaowocować.

źródło: kswmma.com

W końcu, podczas jednej z czeskich gal Kamil powrócił na drogę zwycięstw i rozpoczął swój tryumfalny pochód przez klatki MMA. Rok 2016 okazał się dla niego pasmem sukcesów. Pokonał trzech kolejnych rywali i został doceniony nominacją do nagrody Heraklesa (najbardziej prestiżowego wyróżnienia w polskim MMA) w kategorii Odkrycie Roku 2016. Dzięki tym tryumfom Kamil podpisał kontrakt z organizacją KSW i podczas gali KSW 38 – Live in Studio dał pokaz swoich umiejętności w efektownym, chociaż przegrany debiucie.

Teraz drogi Antuna Račicia i Kamila Selwy przetną się w okrągłej klatce KSW. Obaj będą chcieli udowodnić swoją wartość i pokazać się z jak najlepszej strony. Który jednak z nich wyjdzie zwycięsko z tego pojedynku? Przekonamy się podczas gali KSW 43, którą odbędzie się już 14 kwietnia we Wrocławiu.

 

źródło: kswmma.com

Exit mobile version