„Easy money, bro”? Cejudo i manager Usmana byli spokojni o jego wygraną, aż tu nagle… [WIDEO]

Niewielu wierzyło w Leona Edwardsa, zwłaszcza, że miał już na swoim koncie przegraną z Kamaru Usmanem, przed laty. Tymczasem Anglik zaszokował świat, najpierw posyłając mistrza na deski w pierwszej rundzie, a następnie wracając po trzech przegranych rundach i nokautującym wysokim kopnięciem.

UFC ma nowego mistrza wagi półśredniej, a fani MMA do tej pory przecierają oczy ze zdumienia – wielki Kamaru Usman padł pod kopnięciem Leona Edwardsa w main evencie UFC 278. Zdziwionych i zaszokowanych jest wielu.

W gronie tym oczywiście stronnicy Nigeryjczyka, w tym jego manager Ali Abdelaziz oraz kolega z tej samej stajni – Henry Cejudo. Pod koniec piątej rundy panowie wyglądali na spokojnych co do wyniku walki. „Tipple C” pozwolił sobie nawet na krótki komentarz: „Ali, to będzie łatwa kasa, bracie!”.

Minutę później obaj zastygli z niedowierzania. Możecie to zobaczyć na tym nagraniu:

Zobacz także: UFC 278: SENSACJA! Leon Edwards ciężko znokautował Usmana w ostatniej minucie walki! [WIDEO]

źródło: Twitter/Crack Hardly