Khabib Nurmagomedov ocenił ostatnio, że Justin Gaethje przespał swoją szansę na walkę o mistrzowski tytuł dywizji lekkiej. Z taką opinią nie zgadza się Eddie Alvarez.
Na UFC 268 Justin Gaethje zdominował Michaela Chandlera. Po tym zwycięstwie chce zmierzyć się z wygranym nadchodzącego starcia Charles Oliveira vs. Dustin Poirier. Ten pomysł wyśmiał Nurmagomedov, który zwrócił uwagę, że to Islam Makhachev powinien dostać szansę na pojedynek o pas. Ten pomysł z kolei nie przypadł do gustu Eddie’mu Alvarezowi, z którym Khabib wdał się w mediach społecznościowych w dyskusję:
„Szanuję Khabiba Nurmagomedova, ale Justin Gaethje powinien być pierwszy w kolejce, przed Islamem Makhachevem. Islam zawalczył z jednym zawodnikiem z rankingu i ma teraz rekord 9-0. Justin zawalczył z czterema mistrzami i legendarnym Donaldem Cerrone z wynikiem 6-3. Tylko jedna droga z tych dwóch jest słuszna. Prawda zawsze wygrywa. Wolałbym mieć 6-3.”
Na te słowa Alvareza, Khabib miał tylko jedną odpowiedź:
„Eddie, wyobraź sobie, że jesteś niepokonany w UFC od siedmiu lat i masz ciąg dziewięciu zwycięstw z rzędu. Co byś wtedy zrobił? Poprosiłbyś o walkę o tytuł, czy głosowałbyś za tym, by to Justin, który w zeszłym roku przegrał dwie rundy w mistrzowskim starciu, dostał tę szasnę?”
Nurmagomedov w październiku ubiegłego roku na gali UFC 254 przez poddanie w drugiej rundzie pokonał Gaethje.
źródło: Twitter/Eddie Alvarez, Twitter/Khabib Nurmagomedov