Site icon InTheCage.pl

FEN 57: Ciepłowski niejednogłośnie lepszy od Yakimenko

FEN 57: Ciepłowski niejednogłośnie lepszy od Yakimenko

Jan Ciepłowski pokonał na gali FEN 57 w Piotrkowie Trybunalskim Vitaliy’a Yakimenko decyzją sędziów po walce, w której zdecydowanie dużo było szachów i markowania.

Janek zaczyna od kopnięca, Yakimenko odgryza się bardzo szybką serią ciosów. Obaj lotni na nogach, celnie bijący. Ciepłowski po okręgu obskakuje rywala, z ostrożnością podchodzi do jego umiejętności. Zaczyna skracać dystans, co wykorzystuje Ukrainiec i obala, chwilę potem wyklucza nogi Polaka. Ciepłowski wciśniety w siatkę, ale nie pozwala sobie zrobić krzywdy, łapie nawet omoplatę na chwilę. Wracają do stójki. Janek trudnym celem do trafienia, ciągle porusza się na lewo i prawo. Ładna obrotówka w wykoaniu Polaka, ale Yakimenko szybko podbiera nogę i obala na ostatnie 15 sekund rundy.

Ukrainiec szybko idzie po obalenie, Ciepłowski z trudnem, ale wychodzi z tego obronną ręką. Yakimenko szuka okazji do skracania dystansu i pójścia w parter. Janek coraz odważniej rzuca prawym, jest celny. Ukrainiec czuje, że przegrywa stójkę, więc próbuje obaleń. W ostatniej minucie tej rundy udaje mu się skutecznie pociągnąć rywala na deski i Janek ponownie kończy odsłonę na plecach.

Trzecia runda zaczyna się bardzo zachowawczo z obu stron. Dużo markowania, jakieś pojedyncze uderzenia przez 2 minuty. Wreszcie Ukrainiec łapie nogę i pociąga na matę Janka. Tam jednak Yakimenko nie jest w stanie utrzymać się z góry. Ciepłowski wstaje i znowy zaczyna „tańczyć” wokół przeciwnika. Bardzo mało ciosów z obu stron. Wreszcie Yakimenko idzie po nogę, obaj padają na matę. Janek łapie w gardę Ukraińca i stara się go unieruchomić, aby nie dać sobie zrobić krzywdy.

Ostatecznie, niejednogłośną decyzją sędziów zwycięstwo zgarnął Jan Ciepłowski (29-28, 28-29, 29-29).

Exit mobile version