Floyd Mayweather wchodzi do klatki MMA, Conor McGregor komentuje [WIDEO]

Wiele możemy zarzucić Floydowi Mayweatherowi Jr., każdy jednak musi przyznać, że w kwestiach promocyjnych należy on do absolutnej czołówki wśród sportowców. Jeden z najlepszych bokserów w historii po pokonaniu w ringu Conora McGregora wielokrotnie kusił przejściem do formuły mieszanych sztuk walki, a wczoraj wzbudził spore zainteresowanie całego świata sportu wykonując ku temu symobliczny pierwszy krok.

Post z filmem w którym Mayweather Jr. wchodzi do klatki zebrał dotychczas ponad sto tysięcy reakcji fanów w mediach społecznościowych, a o komentarz pokusił się nawet jego „bardzo zajęty” były rywal McGregor. Akcja uwieczniona na wideo miała miejsce w jednym z lokalnych klubów w Las Vegas, gdzie mieszka i trenuje Floyd, Syndicate MMA.

A tak wyglądał komentarz mistrza wagi lekkiej UFC do zaistniałej sytuacji.

See more

Hahahaha very good. Keep up the good work my son.
Yours sincerely,
Senior. https://t.co/Qk3U69isTS

— Conor McGregor (@TheNotoriousMMA) 30 stycznia 2018

Hahahaha, bardzo dobrze, pracuj dobrze synu.
Twój uwielbiony,
McGregor Senior.

Najwyraźniej Irlandczyk nie wyraził wszystkich swoich emocji powyższym wpisem. Po chwili na jego Twitterze pojawił się kolejny komentarz w tej sprawie.

See more

Fuck the Mayweathers. pic.twitter.com/1E4MQTWoUr

— Conor McGregor (@TheNotoriousMMA) 30 stycznia 2018

Pie**olić Mayweatherów.

Jeśli słowa Dany White’a dotyczące zabrania Conorowi pasa wagi lekkiej UFC po walce Khabib vs. Ferguson okażą się prawdą, raczej ciężko wyobrazić sobie Irlandczyka wchodzącego do klatki UFC za wielokrotnie mniejsze pieniądze niż w ostatniej jego walce. Dodatkowo prawdopodobieństwa tej sytuacji odbiera fakt konieczności wejścia przez niego do takiego pojedynku bez pasa na biodrach. Jeśli mowa o kolejnym występie McGregora, najbardziej prawdopodobny wydaje się rewanż z Mayweatherem Jr., który przyniesie obydwu co najmniej tyle samo wpływów co ich poprzedni pojedynek.

Pytanie brzmi, w jakiej formule? Stawiacie na rewanż w boksie czy raczej debiut Floyda w MMA i walkę na „podwórku” Irlandczyka?