Frankie Edgar zrobił sobie przerwę w sporcie i postawił na zdrowie. Aktualnie dochodzi do siebie po udanej operacji pleców.
Amerykanin przeszedł zabieg mikrodiscektomi dwa tygodnie temu. Miał za zadanie usunięcie części lub całości przepukliny w dolnej części kręgosłupa. Jak oszacowało HealthLine.com powrót do pełnej sprawności zajmie zawodnikowi około sześciu tygodni. Powrót do treningów nie powinien być zbyt intensywny, z czego zdaje sobie sprawę Edgar:
Jak na razie jest w porządku. Oczywiście trochę pobolewa, ale jest lepiej. Czasami jeszcze na zbyt wiele sobie pozwalam. Czuję się świetnie, chcę robić więcej, chociaż nie mogę się skręcać, czy obracać.
Edgar swego czasu był właścicielem pasa dywizji lekkiej. Teraz walczy już w kategorii koguciej, gdzie po raz ostatni skrzyżował rękawice z Marlonem Verą. Na gali UFC 268 przegrał przez KO w trzeciej rundzie. Wcześniej, na początku 2021 roku również przez nokaut poniósł porażkę z Cory’m Sandhagenem.
źródło: YouTube/Champ and The Tramp