Site icon InTheCage.pl

Garry chce walki o pas. Jest natomiast jedno „ale”…

Garry chce walki o pas. Jest natomiast jedno „ale”…

Ian Machado Garry wywiązał się z obietnicy danej UFC — przyjął walkę w krótkim terminie z Carlosem Pratesem, zwyciężył na gali w Kansas City i teraz oczekuje nagrody: pojedynku o mistrzowski pas wagi półśredniej. Ale wszystko zależy od wyniku sobotniej walki wieczoru na UFC 315.

ZAKŁAD BEZ RYZYKA – każdy do 100 zł – obstawiaj walki MMA na Fortunie!

Irlandczyk, który pozostaje niepokonany w zawodowej karierze, już teraz został wyznaczony jako rezerwowy do hitowego starcia pomiędzy Belalem Muhammadem a Jackiem Dellą Maddaleną. To właśnie zwycięzca tego starcia może być jego kolejnym rywalem — pod warunkiem, że UFC dotrzyma danego słowa. Garry nie kryje jednak, że istnieje jeden scenariusz, w którym byłby gotów ustąpić miejsca. Opowiedział o tym na media day przed UFC 315.

Jeśli Jack wygra i Islam Makhachev będzie chciał przejść wyżej, wszyscy ustępują miejsca. On jest numerem jeden na świecie. Zasłużył na ten szacunek i na taką szansę.

powiedział Garry.

Islam Makhachev, obecny mistrz wagi lekkiej i uznawany za najlepszego zawodnika P4P na świecie, wielokrotnie wspominał o chęci zdobycia drugiego pasa. Jednocześnie deklarował, że nigdy nie zmierzy się z Belalem Muhammadem — prywatnie jego przyjacielem i partnerem treningowym. Te słowa potwierdził również Khabib Nurmagomedov, trener Makhacheva, wykluczając walkę o tytuł, jeśli Muhammad będzie mistrzem.

Dlatego właśnie dla Garry’ego kluczowy jest wynik sobotniego starcia.

Wierzę, że Belal wygra w ten weekend. A jeśli tak się stanie, nie będzie większej walki do zorganizowania niż moja z nim. Chcę tego pojedynku w jego rodzinnym Chicago. Chcę sprzedać całą halę i zabrać mu pas na jego własnym terenie.

deklaruje Irlandczyk.

Plotki o powrocie UFC do Chicago krążą już od dłuższego czasu, ale decyzja zależy od tego, w jakiej kondycji będzie Muhammad po walce z Dellą Maddaleną. Garry jednak nie ma wątpliwości, że Belal nie przepuści takiej okazji.

Byłoby to idiotyczne z jego strony, gdyby nie chciał bronić pasa we własnym mieście. Niezależnie od tego, kto stanie naprzeciwko.

dodał.

Już w niedzielę rano przekonamy się kto wyjdzie zwycięsko z batalii o pas kategorii półśredniej. Bez dwóch zdań Ian Garry będzie śledził tą walkę ze zdwojoną ciekawością.

Belal Muhammad zaskoczony rolą Garry’ego na UFC 315. „Człapał po macie, a teraz ma być rezerwowym?”

 

źródło: MMA Fighting/YouTube | foto: DAZN

Exit mobile version