Gilbert Burns za pośrednictwem Twittera wyzwał do walki Neila Magny’ego. Amerykanin nie przeszedł obok tego obojętnie i odpowiedział Brazylijczykowi.
Gilbert Burns (20-4) ma za sobą zwycięstwo przez decyzję nad Stephenem Thompsonem (16-5) na UFC 264 i znajduje się on obecnie na drugim miejscu w rankingu wagi półśredniej UFC. Brazylijczyk w swoim kolejnym pojedynku chciałby się zmierzyć z taki mi zawodnikami jak Leon Edwards (19-3) czy Jorge Masvidal (35-15), ale jak na razie nie ma on zarezerwowanej walki. Wygląda na to, że „Durinho” jest już sfrustrowany czekaniem i chce szybko wrócić do klatki. Przeciwnikiem Burnsa mógłby być Neil Magny (25-8).
Burns postanowił za pośrednictwem Twittera wyzwać Magny’ego do walki, a “The Haitian Sensation” odpowiedział Brazylijczykowi.
Starting to get that itch again… but everyone that I call is busy 🤷🏾♂️🤷🏾♂️ 👀👀 @NeilMagny ??
— GILBERT BURNS DURINHO (@GilbertDurinho) September 8, 2021
„Zaczyna mnie to znowu drażnić… ale wszyscy, do których dzwonię, są zajęci. Neil Magny?”
Spent all that time chasing clout! I’ve been ready! https://t.co/LLmv9VeRnA
— Neil Magny (@NeilMagny) September 8, 2021
„Spędziłem cały ten czas na pogoni za wpływami! Jestem gotowy!”
I don’t like the way you sound 🤦🏾♂️ you might just lost an opportunity 🤷🏾♂️ should be more thankful next time
— GILBERT BURNS DURINHO (@GilbertDurinho) September 8, 2021
„Nie podoba mi się sposób w jaki brzmisz. Być może właśnie straciłeś okazję. Powinieneś być bardziej wdzięczny następnym razem.”
Chcielibyście zobaczyć taką walkę?
źródło: Twitter