Były mistrz UFC nie gryzł się w język, komentując styl treningowy obecnego czempiona kategorii średniej. Glover Teixeira otwarcie przyznał, że nie podoba mu się sposób, w jaki Khamzat Chimaev traktuje swoich sparingpartnerów.
Po zwycięstwie na UFC 319, kiedy Khamzat Chimaev zdominował Dricusa Du Plessisa i sięgnął po pas wagi średniej, Czeczen rzucił wyzwanie Alexowi Pereirze. Brazylijczyk – mistrz dywizji półciężkiej – szybko jednak uciął temat, skupiając się na możliwym starciu z Jonem Jonesem w wadze ciężkiej.
Głos w całej sprawie zabrał były mistrz i trener Pereiry, Glover Teixeira, który docenia umiejętności Chimaeva, ale ma zastrzeżenia co do jego zachowania w gymie.
Jest świetny. Mówi dużo, ale to, co mówi, potrafi udowodnić. To niesamowity zawodnik. Jedna rzecz, która mi się nie podoba, to to, że czasem na sparingach rozjeżdża ludzi, którzy nie są na jego poziomie. Po prostu ich niszczy.
– powiedział Teixeira w rozmowie z UFC.
To nie pierwszy raz, gdy Czeczen jest krytykowany za zbyt agresywne podejście do sparingów. W 2022 roku Sean Strickland miał zwrócić mu uwagę podczas wspólnych treningów w Xtreme Couture, prosząc: „Jesteś lepszy od wszystkich, nie krzywdź ludzi”.
Mimo tych głosów, Chimaev pozostaje niepokonany w zawodowej karierze (15-0) i jednym z najbardziej niebezpiecznych zawodników w UFC.
Zobacz także: Kamaru Usman po UFC 321: „Volkov zasłużył na zwycięstwo. Almeida tylko leżał”
źródło: UFC | foto: Gallo Images

