Spektakularna walka Mateusza Rębeckiego z Chrisem Duncanem w co-main evencie UFC Vegas 108 wywołała falę zachwytów wśród największych gwiazd mieszanych sztuk walki. Choć Polak przegrał jednogłośną decyzją sędziów, to stoczył pojedynek, który może pretendować do miana walki roku.
Odbierz nawet 300 zł NA START – obstawiaj walki MMA na Fortunie!
Piętnastominutowa wojna w oktagonie między Mateuszem Rębeckim a Chrisem Duncanem elektryzowała nie tylko kibiców, ale również zawodowych fighterów. Były mistrz UFC w dwóch kategoriach wagowych, Henry Cejudo, nie krył uznania dla obu wojowników: „Absolutna wojna między Duncanem i Rębeckim. Ta główna karta była znakomita”.
Legendarna Joanna Jędrzejczyk również nie mogła powstrzymać emocji: „CO ZA WALKA – CO ZA RUNDA Rębecki vs Duncan”, napisała była mistrzyni UFC.
Dustin Poirier, jedna z największych gwiazd wagi lekkiej, również docenił heroiczną postawę obu zawodników: „Brawo panowie!! Co za WOJNA!! Obaj powinniście być dumni”.
Krwawy charakter pojedynku najlepiej oddaje wpis Tatiany Suarez, która opublikowała wymowne zdjęcie jednego z zawodników pokrytego krwią, dodając jedynie „To jest szalone”.
Diego Lopes zastanawiał się nawet, czy po świetnej walce Estebana Ribovicsa i Elvesa Brenera to nie powinna być kolejna bitka nagrodzona bonusem za najlepszą walkę wieczoru, podczas gdy Cody Durden wprost nazwał obu zawodników wojownikami: „Rębecki i Duncan to wojownicy! Kolejny hit! Niewiarygodna walka!”.
Terrance McKinney, doceniając poziom starcia, podkreślił wyjątkowość kategorii lekkiej: „Cholera, co za walka, właśnie dlatego uważam, że waga lekka jest najbardziej ekscytującą dywizją”.
Choć ostatecznie to Duncan wyszedł zwycięsko z tego starcia, heroiczna postawa Rębeckiego i poziom prezentowany przez obu zawodników sprawił, że ich pojedynek na długo pozostanie w pamięci fanów i ekspertów.
Źródło: Twitter/X