Henry Cejudo ostatnimi zwycięstwami wspiął się na wyżyny swojej popularności. Jednak mistrz dwóch kategorii będzie musiał przymusowo zwolnić tempo i raczej nie wystąpi już w tym roku.
„The Messenger” opublikował na instagramie wpis, w którym informuje fanów, że pod koniec pierwszej rundy boju o drugi pas mistrzowski doznał kontuzji barku. Musiał przejść operację, w wyniku której, jak podaje jego manager, będzie wyłączony z treningów na 4-5 miesięcy.
Cejudo podczas UFC 227 historycznie zdetronizował Demetriousa Johnsona. W styczniu tego roku obronił pas kategorii muszej w starciu z TJ Dillashawem. Ówczesny czempion wyższej dywizji wpadł na dopingu i w konsekwencji tego zwakował swój tytuł. O to trofeum wspomniany medalista olimpijski zawalczył z Marlonem Moraesem i ubił go w trzeciej rundzie.
źródło: mmafighting, instagram